08 Sie 2012, Śro 19:52, PID: 311809
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Sie 2012, Śro 20:02 przez uno88.)
Czasem iskrzy bardzo szybko po obu stronach i wtedy obydwoje wiedzą w jakim kierunku idzie znajomość ,a czasem nie iskrzy wcale lub tylko z jednej strony i wtedy również wiadomo ,że nic z tego nie będzie. No chyba ,że kogoś satysfakcjonuje taka wychodzona i wystarana relacja ,która dla tej mniej zaangażowanej osoby jest tzw. relacją z "braku laku". Nie uznaję stadia pośredniego. Że niby znam kogoś od długiego czasu i dopiero z mozołem ta relacja zaczyna się zmieniać. To jest możliwe tylko wtedy ,gdy wcześniej ta osoba była zajęta kimś innym.