06 Paź 2021, Śro 15:25, PID: 849173
@forgetall Pozwól, że wytłumaczę Ci o co w tym wszystkim chodzi. To nie tak, że aplikacje randkowe są zayebiste i lepsze od poznawania na żywo.
Problem polega na tym, że mało który fobik odważy się zagadać do obcej laski na ulicy i się z nią umówić, a co za tym idzie aplikacje randkowe są właściwie jedyną realną opcją. Nawet jeśli prawdopodobieństwo poznania kogoś w Internecie wynosi 1%, to i tak jest to jakieś prawdopodobieństwo i lepsza opcja niż nic nierobienie.
Zagadywanie na ulicy to nie jest jedna opcji dla statystycznego fobika, to jest czysta abstrakcja.
Jeśli chodzi o utratę szacunku do siebie i godności przy korzystaniu z aplikacji, to nie bardzo rozumiem co masz na myśli.
Załóżmy, że mam matcha i robiąc w tym czasie 10 innych rzeczy poświęcę kilka sekund na wysłanie wiadomości do dziewczyny.
Gdzie tu utrata godności? Nawet jeśli nie odpisze, to mam świadomość, że odrzuciła tekst, który przeczytała lub zdjęcie, a nie mnie jako osobę. Do tego poświęciłem jej ledwie 1% swojej uwagi więc nie mam poczucia straty czasu czy czegokolwiek.
Co innego gdybym wyszedł z domu specjalnie po to żeby zagadywać do dziewczyn i godzinami włóczyłbym się po parku/ulicy(jak taki jeden forumowicz) szukając odpowiedniej. W końcu bym znalazł i po kilkunastu minutach obserwacji zdecydował się podejść... tylko po to żeby zostać odrzuconym.
To by dopiero była utrata godności, bo poświęcił bym 100% siebie i swojego cennego czasu na jakąś obcą laskę, która finalnie mnie olała.
Problem polega na tym, że mało który fobik odważy się zagadać do obcej laski na ulicy i się z nią umówić, a co za tym idzie aplikacje randkowe są właściwie jedyną realną opcją. Nawet jeśli prawdopodobieństwo poznania kogoś w Internecie wynosi 1%, to i tak jest to jakieś prawdopodobieństwo i lepsza opcja niż nic nierobienie.
Zagadywanie na ulicy to nie jest jedna opcji dla statystycznego fobika, to jest czysta abstrakcja.
Jeśli chodzi o utratę szacunku do siebie i godności przy korzystaniu z aplikacji, to nie bardzo rozumiem co masz na myśli.
Załóżmy, że mam matcha i robiąc w tym czasie 10 innych rzeczy poświęcę kilka sekund na wysłanie wiadomości do dziewczyny.
Gdzie tu utrata godności? Nawet jeśli nie odpisze, to mam świadomość, że odrzuciła tekst, który przeczytała lub zdjęcie, a nie mnie jako osobę. Do tego poświęciłem jej ledwie 1% swojej uwagi więc nie mam poczucia straty czasu czy czegokolwiek.
Co innego gdybym wyszedł z domu specjalnie po to żeby zagadywać do dziewczyn i godzinami włóczyłbym się po parku/ulicy(jak taki jeden forumowicz) szukając odpowiedniej. W końcu bym znalazł i po kilkunastu minutach obserwacji zdecydował się podejść... tylko po to żeby zostać odrzuconym.
To by dopiero była utrata godności, bo poświęcił bym 100% siebie i swojego cennego czasu na jakąś obcą laskę, która finalnie mnie olała.