06 Cze 2012, Śro 18:52, PID: 303926
Właściwie zależy komu. Wiadomo, że nie odmówiłam swojemu bratu (choć nie zostałam do końca), ale kuzynowi już tak. I jeśli znowu ktoś z kuzynów zaprosi mnie na swoje wesele, co jest zreztą bardzo mało prawdopodobne, to raczej nie pójdę. Wiadomo, różne są sytuacje, sama też mogę ostatecznie zdecydować inaczej, ale trzeba znać swoje możliwości. Jak ktoś ma kiepskie stosunki z rodziną, nie ma z kim iść i wesele będzie wyglądać tak, że przesiedzi całe popołudnie i noc za stołem, to chyba nie o tochodzi, państwu młodym też niekoniecznie są potrzebni tacy malkontenci