24 Kwi 2013, Śro 22:14, PID: 348310
Zas napisał(a):Bo wesele to wiocha i w wiekszości przypadków niepotrzebny wydatek, za ciężko pożyczone od banku pieniądze. Jedna z bardziej zadziwiających mnie rzeczy w polskiej obyczajowości.
Mam podobne odczucia.
A co do wesel byłam na czterech, za każdym razem panicznie bałam się oczepin. Zawsze ciągnięto mnie na siłę, żeby łapać welon, czy tam bukiet. Raz uciekłam i się schowałam w ubikacji.