08 Maj 2017, Pon 16:03, PID: 700733
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Maj 2017, Pon 16:04 przez sokoke.)
Trzymanie pod kloszem jest złe. Twarde wychowanie również. Obie metody robią potomstwu krzywdę. Złoty środek we wszystkim, ale to już do indywidualnego wypracowania, nie ma jednej uniwersalnej recepty. Inaczej postępuje się przy dzieciakach przebojowych z natury, inaczej przy wrażliwcach. I tu wcale nie chodzi o głaskanie.
Jak na fobika to dużo osiągnęłaś, mąż powinien to docenić. On w ogóle wie o twojej fobii? O takich rzeczach powinno się rozmawiać przed ślubem, małżeństwo to nieustająca współpraca.
Jak na fobika to dużo osiągnęłaś, mąż powinien to docenić. On w ogóle wie o twojej fobii? O takich rzeczach powinno się rozmawiać przed ślubem, małżeństwo to nieustająca współpraca.