10 Maj 2017, Śro 22:48, PID: 701141
(10 Maj 2017, Śro 11:19)mak napisał(a): Czyli Ty byłaś związana z osobami z fobią czy jesteś osobą z fobią, bo teraz zwątpiłam (???)Byłam związana, przyjaźniłam się, przyjaźnię.
(10 Maj 2017, Śro 11:19)mak napisał(a): Przez wiele lat nie kąpałam się wieczorem, tylko rano, przeszkadzało mi to bardzo, ale nie mogłam znaleźć w sobie siły wieczorem, chciałam tylko już po prostu zasnąć i nie żyć, zasypiałam nawet w rzeczach, makijażu i soczewkach, bez umytych zębów.To chyba nie ma wiele wspólnego z fobią... Ale serio, nie przeszkadzało Ci to? Ja też czasem nie mam siły iść się kąpać, ale wtedy siedzę choćby do rana aż się wreszcie zmobilizuję, bo brzydziłabym się wejść brudna do łóżka...
(10 Maj 2017, Śro 11:19)mak napisał(a): Bo potem pozostaje mi się zastanawianie czy określenie "ty się nie w+] w sytuacji gdy on o coś w/g mnie bezsensownie ochrzania naszego syna lub gdy w nerwach mu powiedziałam, że nie będę pracować bo nienawidzę tego robić on powie [b]"to możesz wy+ć jak ci cię nie chce pracować".E?
...
Eee?
Nie, proszę, powiedz, że żartujesz. Nie wiem, nie chcę tego rozumieć, zrób coś z sobą, idź gdzieś, choćby na Wizaż, czy tam na tą terapię, tylko nie do żadnych katolickich poradni, bo tam wiadomo co Ci będą mówić.
(10 Maj 2017, Śro 11:19)mak napisał(a): Bronię go i tłumaczę, bo wczuwam się w to co czuje inny i jest mi go szkoda. To się nazywa empatia.Nie. To się nazywa enabling. Ułatwianie, umożliwianie sprawcy stosowanie przemocy.
Wybacz, wiem, że mój post w niczym Ci nie pomoże, bo aby pomógł, musiałabym go ubrać w piękne, łagodne słówka, żeby do Ciebie trafiał, a zwyczajnie mi się nie chce. W końcu to Twój problem.