15 Sty 2018, Pon 21:19, PID: 725928
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15 Sty 2018, Pon 21:20 przez kartofel.)
Odniosłam wrażenie, że na ustnych maturach komisja jest na ogół pozytywnie nastawiona i stara się nie przeszkadzać arbiturientowi.
Odnośnie prezentacji - ich ilość zależy zapewne od rodzaju studiów. Na kierunkach ścisłych prawdopodobnie będzie ich mniej lub będą warunkiem zaliczenia mniej ważnych przedmiotów.
Dla mnie większym problemem niż konieczność prezentacji prezentacji jest tworzenie jej w grupie/parze. W kwestiach nauki włącza mi się perfekcjonizm i nieadekwatnie wkurza mnie nieogarnięcie albo lenistwo partnera. Kiedy po wysłaniu komuś dokładnych instrukcji znowu widzę rozpaczliwie źle zrobione odnośniki literaturowe, to zaczyna mi niebezpiecznie drżeć powieka. Na ogół arbitralnie przydzielam zadania, które i tak nigdy nie są wykonane tak, jakbym sobie tego życzyła.
Odnośnie prezentacji - ich ilość zależy zapewne od rodzaju studiów. Na kierunkach ścisłych prawdopodobnie będzie ich mniej lub będą warunkiem zaliczenia mniej ważnych przedmiotów.
Dla mnie większym problemem niż konieczność prezentacji prezentacji jest tworzenie jej w grupie/parze. W kwestiach nauki włącza mi się perfekcjonizm i nieadekwatnie wkurza mnie nieogarnięcie albo lenistwo partnera. Kiedy po wysłaniu komuś dokładnych instrukcji znowu widzę rozpaczliwie źle zrobione odnośniki literaturowe, to zaczyna mi niebezpiecznie drżeć powieka. Na ogół arbitralnie przydzielam zadania, które i tak nigdy nie są wykonane tak, jakbym sobie tego życzyła.