07 Cze 2018, Czw 20:45, PID: 749251
(05 Cze 2018, Wto 20:20)Bluandblu napisał(a): Ale czasem otoczenie zwraca uwagę na nasze wady kiedy my staramy się o tym zapomnieć.Jasne, rozumiem. Napisałem tylko o jednym aspekcie tego problemu, na który mamy jakiś tam wpływ.
(...)
Mam coś takiego, że gdy ktoś mnie skrytukuje mój mózg "zalewa" fala negatywnych neuroprzekaźników. I zaczynam się jeszcze bardziej stresować.
Niestety wszyscy mamy jakieś wady, fobia społeczna to nie nasza wina, to nie nasz wybór, więc można sobie jakoś przynajmniej tłumaczyć, żeby próbować uspokajać swoją reakcję jak ktoś zwróci nam uwagę. Z drugiej strony nigdy całkowicie nie wyeliminuje się stresu i wstydu spowodowanego swoimi wadami z życia...
W sumie zarówno zalewanie mózgu negatywnymi neuroprzekaźnikami jak i kierowanie uwagi na negatywne rzeczy spowodowane jest chyba twardo wyuczonymi reakcjami z przeszłości. Podobno terapia behawioralno-kognitywna zmienia fizycznie mózg: https://socialanxietyinstitute.org/blog/...nges-brain