13 Lis 2018, Wto 22:35, PID: 771287
Ehh jak dobrze cię rozumiem. Też się całe życie czuję jak jakieś dziwadło. Najgorsze właśnie jest w tym to że ludzie tego nie rozumieją i nawet nie chcą zrozumieć. Przykładowo moi rodzice całe życie mówili że moje problemy biorą się z tego że jestem leniwa. Owszem jestem ale chyba większość leniwych ludzi ma przyjaciół i gdzieś wychodzi. Nawet kiedy prosiłam ich żeby iść do psychiatry (prywatnego bo na nfz to wiadomo jak jest), to mama stwierdziła że wymyślam że ona też gadała że się zabije i że to i wyrzucanie kasy w bloto. Do dzisiaj mnie to boli że nikt mi nie pomógł w kwestii mojego zdrowia psychicznego. Prawda jest taka że jak ktoś sam tego nie przeżył to nie wie jak to jest.