13 Lut 2020, Czw 18:20, PID: 815726
@Bobek90, dzięki za rozwinięcie tematu. Jasne, że tak "skrzywione" spojrzenie nie jest świadomym wyborem, tylko skądś się wzięło i zazwyczaj z wychowania, dzieciństwa. Na to wychowanie już nie mamy wpływu. Życie wyuczyło nas takiej samooceny i trudno. Cokolwiek można robić, to oduczać się, nabierać lepszych doświadczeń, nie przepuszczać emocji przez czarny filtr - to wszystko to może być tytułowy sens rozpoczęcia terapii. Te 20 spotkań to pewnie tylko początek...
PS. Nie każda fobia bierze się z wychowania. Konstrukcja układu nerwowego czy tzw. "wrodzona wrażliwość" mogą powodować większą podatność na zaburzenia lękowe, gdy jakiś czynnik je wyzwoli.
PS. Nie każda fobia bierze się z wychowania. Konstrukcja układu nerwowego czy tzw. "wrodzona wrażliwość" mogą powodować większą podatność na zaburzenia lękowe, gdy jakiś czynnik je wyzwoli.