17 Wrz 2019, Wto 20:09, PID: 805289
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Wrz 2019, Wto 20:12 przez Wielkopolaninn.)
(17 Wrz 2019, Wto 20:01)Zasió napisał(a): 2 3 razy w tygodniu? Ja nie pamiętam już kiedy w ogóle rozmawiałem z kimś kogo lubię i z kim umiem rozmawiać, nie dziwię się że chcesz więcej, ale może na początek docen to co masz nie wydaje mi się by normalsy nawet spotkały się z kimś częściej. A przynajmniej tacy dorośli po studiach zajęci pracą. Takim to już bardziej bycie w związku niweluje samotność a nie wypady z kumplami.
mi niwelują obie te rzeczy
poza tym skąd wniosek, że nie doceniam, oczywiście, że doceniam i wiem, że kiedyś miałem jeszcze gorzej, ale według Ciebie mam nadal siedzieć z założonymi rękami, chociaż jestem przygnębiony czuję się samotny i nie jestem szczęśliwy i tak jak pisałem za dużo czasu spędzam sam i mam za mało kontaktu z innymi osobami i dlatego czuję się samotny i siedzenie po pracy i picie alko do lustra, po to żeby czuć się lepiej i oglądać różnej tematyki filmy na yt czy słuchać muzyki, żeby nie czuć samotności być wesołym samym ze sobą normalne nie jest
i trzeba szukać rozwiązania, a nie patrzeć na osoby, które w ogóle nie mają kontaktów z nikim i udawać, że nic się nie dzieje ...