07 Kwi 2012, Sob 19:12, PID: 297774
clouddead napisał(a):Po prostu obserwuj co się dzieje w każdym momencie, bez żadnego wysiłku.Po prostu siedz, juz jestes Budda
Macie jakies pomysly jak cwiczyc wole? Zeby byc w stanie czynic to co chce nie bedac niewolnikiem samego siebie? Zobaczcie chocby na umysl, ile w ciagu dnia jestescie w stanie wytrwac w tym "obserwuj co sie dzieje w kazdym momencie?". Czy dajecie rady z tym w pracy, w natloku spraw, mysli, etc?
Byc w stanie powiedziec sobie: od jutra wstaje np. o 6 i byc w stanie to zrealizowac. To nie sa niestworzone rzeczy, a czlowiek nawet tego nie potrafi. Ktos mowi sobie, ze od jutra bedzie medytowac codziennie np. o 20.00, a przychodzi co do czego to udaje mu sie to w najepszym przypadku pare dni. Czemu tak jest?