18 Gru 2013, Śro 21:39, PID: 373372
Sw. Katarzyna z Genui napisał(a):Moim ja jest Bóg i nie znam żadnego innego ja poza moim Bogiem
Meister Eckhart napisał(a):"Aby ocenić duszę; musimy porównać ją z Bogiem, albowiem Podstawa Boga i Podstawa Duszy są jednym."
"Chociaż bowiem tonie ona całą w jedności Bóstwa, to jednak nigdy nie sięga Jego dna. Albowiem do prawdziwej istoty duszy należy to,m że nie jest w stanie przeniknąć głębi swego Stwórcy. A tu nie można już mówić o duszy, gdyż utraciła ona swą naturę tam, w jedności istoty bożej. Tam nie nazywa się już duszą, lecz istotą niezmierzoną."
"Poznający i to, co on poznaje, są jednym. Prości ludzie wyobrażają sobie, że powinni widzieć Boga tak, jakby On stał tu, a oni tam. Nie jest tak, Bóg i ja jesteśmy jednym w poznaniu."
"Bóg oczekuje od ciebie tylko jednej rzeczy, a mianowicie, abyś opuścił siebie w tym stopniu, w jakim jesteś istotą stworzoną, i abyś pozwolił Bogu być Bogiem w tobie."
"Nie wyobrażajcie sobie, ze możecie uczynić działania podstawą waszego zbawienia; jego podstawą musi być to, czym jesteście. Podstawą, na jakiej spoczywa dobry charakter, jest dokładnie ta sama podstawa, z której ludzkie czynią czerpią swą wartość, a mianowicie umysł całkowicie zwrócony ku Bogu. Zaprawdę, gdybyście byli tak nastawieni, moglibyście stąpać po kamieniu i byłby to czyn bardziej zbożny, niż gdybyście wyłącznie dla własnej korzyści mieli przyjąć Ciało Boże, podczas gdy zabrakło by wam duchowego oderwania."
św. Katarzyna z Sieny napisał(a):Tyś [istota ludzka] jest tym, czego nie ma. Jam jest, którym jest.
Adi Shankara napisał(a):Atman jest tym, co przenika wszechświat, ale czego nic nie przenika; co powoduje blask wszystkich rzeczy, ale czego wszystkie rzeczy nie mogą zmusić do błyszczenia. (...)
Naturę jednej Rzeczywistości trzeba poznać za pomocą własnej jasnej percepcji duchowej; nie można jej poznać dzięki pomocy pandita [uczonego]. Podobnie kształt Księżyca można poznać jedynie własnymi oczami. Jakże można go poznać oczyma innych?
Któż, jak nie atman, potrafi usunąć więzy niewiedzy, namiętności i samolubnego działania?
Wyzwolenie można osiągnąć tylko dzięki spostrzeżeniu tożsamości ducha jednostkowego z Duchem powszechnym. Nie można jej osiągnąć ani dzięki jodze [trening fizyczny], ani dzięki sankhji [filozofii spekulatywnej], ani też dzięki ceremoniom religijnym, ani wreszcie dzięki samej uczoności. (...)
Choroby nie leczy się przez wymawianie nazwy lekarstwa, lecz przez zażywanie lekarstwa. Wyzwolenia nie osiąga się przez powtarzanie słowa "Brahman", lecz przez bezpośrednie doświadczenie Brahmana.
Atman jest Świadkiem poszczególnego umysłu i jego działań. Jest on wiedzą absolutną.
Mędrcem jest człowiek, który rozumie, że istotą Brahmana i atmana jest Czysta Świadomość, i który uświadamia sobie ich absolutną tożsamość. Tożsamość Brahmana i atmana potwierdzają setki tysiące tekstów.
Kasta, wyznanie, rodzina i pochodzenie nie istnieją w Brahmanie. Brahman nie ma ani imienia, ani kształtu, przekracza zasługę i winę, jest poza czasem, przestrzenią i przedmiotami doświadczenia zmysłowego. Taki jest Brahman i "Nim jesteś ty". Bądź świadom tej prawdy i rozmyślaj nad nią.
Najwższego Brahmana, którego moc języka nie jest w stanie wyrazić, można wszakże ogarnąć okiem czystego oświecenia. Czystą, absolutną i wieczną Rzeczywistością jest Brahman - i "Nim jesteś ty". Bądź świadom tej prawdy i rozmyślaj nad nią.
Choć Jeden, Brahman jest przyczyną wielu. Nie ma żadnej innej przyczyny. A przecież Brahman nie jest zależny od prawa przyczynowości. Taki jest Brahman i "Nim jesteś ty". Bądź świadom tej prawdy i rozmyślaj nad nią.
Prawdę o Brahmanie można zrozumieć intelektualnie. Ale nawet w tych, którzy go tak rozumieją - pragnienie osobowej odrębności jest potężne i głęboko zakorzenione, albowiem istnieje od czasu nie mającego początku. Ono stwarza pojęcie: "Ja jestem tym, kto działa, ja jestem tym, kto doświadcza." Pojęcie to jest przyczyną niewoli, jaką przynosi uwarunkowane istnienie, narodziny i śmierć. Usunąć je może jedynie poważny wysiłek, aby zawsze żyć w jedności z Brahmanem. Wykorzenienie tego pojęcia i pragnienia osobowej odrębności mędrcy nazywają Wyzwoleniem.
Niewiedza jest tym, co sprawia, że utożsamiamy się z ciałem, z "ja", zmysłami lub czymkolwiek, co nie jest atmanem. Mędrcem jest człowiek, który przezwycięża tę niewiedzę przez oddanie się atmanowi.
Jeśli jakiś człowiek podąża drogami świata lub drogą ciała, lub też drogą tradycji [tj. jeśli wierzy w religijne obrzędy i w literę pism tak, jakby w istocie były święte], to nie może się w nim zrodzić poznanie Rzeczywistości.
Mędrcy powiadają, że ta trojaka droga jest jak żelazny łancuch krępujący stopy człowieka, który pragnie uciec z więzienia tego świata. Ten, kto uwalnia się z tego łańcucha, osiąga Wyzwolenie.