30 Mar 2008, Nie 19:27, PID: 17515
Szyszula nie pomyśl tylko, że traktuję Cię niepoważnie. Po prostu nie mogłem się powstrzymać. Siedzę teraz w samochodzie i łapię jakąś sieć niby otwartą. I jak się zbliżę do laptopa, to mi zasięg spada do zera, nawet czasami zrywając połączenie, a jak się oddalę, to zasięg wzrasta. Póki co radzę sobie tak, że jestem w oddaleniu od komputera, a piszę przez wyciągnięcie rąk w jego kierunku. Położyłem go z tyłu, mam kombiwagon .
Czyli potrzebne jest właściwe podejście i ktoś kto będzie chciał się tak gimnastykować. Jak widać znalezienie takiego gimnastyka jest możliwe.
Takie coś mi przyszło do głowy. Jak zwykle bez sensu.
Czyli potrzebne jest właściwe podejście i ktoś kto będzie chciał się tak gimnastykować. Jak widać znalezienie takiego gimnastyka jest możliwe.
Takie coś mi przyszło do głowy. Jak zwykle bez sensu.