21 Gru 2010, Wto 13:28, PID: 232617
Obycie towarzyskie, a więc umiejętność swobodnej rozmowy ze wszystkimi można w sobie wyrobić, ale trzeba "bywać"...sama teoria jest marnym nauczycielem. Dyskutowałabym jednak o zasadności opierania kontaktów międzyludzkich, w tym z płcią przeciwną na kłamstwie.. Osoba, która z natury nie kłamie nie zmieni zasad i jednocześnie będzie utzymywała dystans do tych, którzy mijają się z prawdą. Tolerujemy wiele, ale na bliskich nam ludzi wybieramy tych, którzy mają podobne wartości.
Chyba, że istotą kontaktów z płcią przeciwną ma być zabawa i gra. Tu dopuszcza się i stosuje się różne formy sztuki uwodzenia. Jeśli obie strony o tym wiedzą...w końcu są dorośli... 8)
Chyba, że istotą kontaktów z płcią przeciwną ma być zabawa i gra. Tu dopuszcza się i stosuje się różne formy sztuki uwodzenia. Jeśli obie strony o tym wiedzą...w końcu są dorośli... 8)