03 Sie 2019, Sob 13:00, PID: 800761
Nie wiem, czy we właściwym wątku to pisze.
Sytuacja wygląda tak. Mam teraz taka jedną koleżankę którą poznałem, jak byłem na studiach w Łodzi. Zawsze wyglądało to tak: jak ona chciała gdzieś iść to było wszystko ok, ale kiedy ja proponowałem swój pomysł na wyjśćie, to zawsze była odmowa. Już rok się nie widzieliśmy, a mimo to często ona sama pisze/dzwoni. (sam nigdy jeszcze do niej nie pisałem/dzwoniłem) Ciągle zaprasza mnie do Łodzi. Kiedy ja proponuje jej Wrocław to oczywiście słyszę "teraz nie mam kiedy, ale może za miesiąc" Z kolei kiedy ja tak samo odpowiedziałem na jej propozycję to doszło nawet do sprzeczki. Powiedziałem parę słów, ona wszystko załagodziła itp. Jakieś kilka dni temu pisałą do mnie na fb : cześć, co słychać, jak tam w pracy i oczywiście zaproszenie na festiwal świateł w Łodzi.
Teraz moje pytanie brzmi. Co Wy byście zrobili na moim miejscu z taką znajomością? Czy powinienem zerwać tą znajomość?
Jak wg. Was można zapobiec pozniejszym tego typu relacjom? Do tej pory mam tylko jedną prawdziwą koleżankę a inne to tego typu co ta wyzej wymieniona.
Sytuacja wygląda tak. Mam teraz taka jedną koleżankę którą poznałem, jak byłem na studiach w Łodzi. Zawsze wyglądało to tak: jak ona chciała gdzieś iść to było wszystko ok, ale kiedy ja proponowałem swój pomysł na wyjśćie, to zawsze była odmowa. Już rok się nie widzieliśmy, a mimo to często ona sama pisze/dzwoni. (sam nigdy jeszcze do niej nie pisałem/dzwoniłem) Ciągle zaprasza mnie do Łodzi. Kiedy ja proponuje jej Wrocław to oczywiście słyszę "teraz nie mam kiedy, ale może za miesiąc" Z kolei kiedy ja tak samo odpowiedziałem na jej propozycję to doszło nawet do sprzeczki. Powiedziałem parę słów, ona wszystko załagodziła itp. Jakieś kilka dni temu pisałą do mnie na fb : cześć, co słychać, jak tam w pracy i oczywiście zaproszenie na festiwal świateł w Łodzi.
Teraz moje pytanie brzmi. Co Wy byście zrobili na moim miejscu z taką znajomością? Czy powinienem zerwać tą znajomość?
Jak wg. Was można zapobiec pozniejszym tego typu relacjom? Do tej pory mam tylko jedną prawdziwą koleżankę a inne to tego typu co ta wyzej wymieniona.