19 Sie 2016, Pią 12:49, PID: 568147
Co do dziwnych zachowań..Ja zwykle nie jadam w miejscu publicznym.
Przeważnie w knajpach czy restauracjach zamawiam kawę lub coś co nie wymaga używania widelca/noża/łyżki.,takie manewry w moim przypadku byłoby nie wykonalneW głowie pojawia się wtedy myśl (samospełniająca się przepowiednia) )że zaraz na pewno zaczną trząść mi się ręcę albo widelcem nie trafie do ust..co się zazwyczaj zresztą dzieje
Często też wydaje mi się że ludzie spoglądają na to jak przeżuwam ..mam wrażenie że zaraz na pewno coś mi wypłynie z kanapki..że kleks poleci na bluzkę lub co gorsza spożywane jedzenie spadnie na stół przy którym siedzą wszyscy.. i wszystko upaćkamW pracy ograniczam się do wafelków lub kanapek bez sosów /surówek..