09 Gru 2015, Śro 23:12, PID: 494780
stap!inesekend napisał(a):Dlatego uważam, że tatuaże to bezsens. Łatwo i szybko zmywalna henna - spoko. Ale takie coś na zawsze? Wielki ból i duże ryzyko, że kiedyś przestanie nam się podobać.O zgrozo. Większym bezsensem są właśnie te ohydne podróby i milion razy bardziej wstydziłabym się chodzić z fejkowym tribalem z henny niż z obiektywnie dobrze wykonanym malowidłem, które by mi się znudziło.
Serio nie widzisz różnicy pomiędzy tym
[Obrazek: DSCF0118.JPG]
a tym?
[Obrazek: tattoo-art.png]
A gdyby przykładowego Sebę nie bolało robienie tatuażu? A gdyby nigdy to co sobie zrobił nie przestało się podobać - miałoby to dla Ciebie sens?