04 Lip 2016, Pon 20:56, PID: 557017
Może już wszyscy sobie poradzili tematem no prawie wszyscy...
Niestety chyba najskuteczniejszą metodą na opanowanie takiego lęku jest paradoksalnie wywoływanie go i powolne przyzwyczajanie się do sytuacji. Mówię na własnym przykładzie. Choć z nadal czuje ten lęk, nadal niekiedy wole uciec niż stawić czoła, ale zauważyłem, że najbardziej boje się gdy czekam na daną sytuacje (wyjście, imprezę itp) a gdy już ona zaistnieje lęk sam niemal znika.
Niestety chyba najskuteczniejszą metodą na opanowanie takiego lęku jest paradoksalnie wywoływanie go i powolne przyzwyczajanie się do sytuacji. Mówię na własnym przykładzie. Choć z nadal czuje ten lęk, nadal niekiedy wole uciec niż stawić czoła, ale zauważyłem, że najbardziej boje się gdy czekam na daną sytuacje (wyjście, imprezę itp) a gdy już ona zaistnieje lęk sam niemal znika.