25 Cze 2012, Pon 21:47, PID: 305975
Sam siebie nie poznaję. Wczoraj przejechałem rowerem ok 40 km i dopiero po powrocie do domu zmieniając ubranie zorientowałem się, że właściwie nawet się nie spociłem :-D Szok.. Coś nie do wyobrażenia..