01 Wrz 2018, Sob 11:19, PID: 761688
Z perspektywy czasu, a minęły już dwa dni od stosowania u mnie tego wynalazku, wyższe dawki ścinają z nóg całkowicie. Ja z grubej rury jadę, bo psychiatra przepisał od razu 3x 50mg. Wczoraj chodziłem jak zombie po mieście, próbując jakoś nie zasnąć. Dzisiaj zmniejszam dawkę do 25, może wtedy będzie okej. Co do działania, to fajnie wycisza i powoduje delikatny relaks, choć trochę wzmaga lęki. W każdym razie, to tylko moje subiektywne odczucia.