12 Lis 2013, Wto 1:05, PID: 370092
Małomówność - skądś to znam Od kiedy pamiętam nie należałem do rozmownych. W najmłodszych latach lubiłem bawić się samemu, co mogło mieć jakieś skutki. Mówię zwięźle i na temat, dlatego rozmowa zazwyczaj szybko się wypala. Mam takiego nieśmiałego kolegę, z którym miesiąc temu postanowiliśmy przejechać się rowerami. Wierzcie lub nie ale w czasie trzech godzin kolega powiedział maks. 30 słów. Nic od siebie nie powiedział, a jak o coś pytałem odpowiadał jednym słowem lub udawał, że nie słyszy. Czułem się przy nim niczym showman.