02 Wrz 2015, Śro 13:06, PID: 467516
A czy są wśród Was osoby, które nie czują potrzeby rozmowy/kontaktu z ludźmi? Ja nigdy nie odczuwałem potrzeby zbyt częstego używania aparatu mowy. Z jednej strony nie wiem o czym rozmawiać z drugiej strony po prostu mi się nie chce. Mogę z kimś zamienić 2-3 zdania ale na dłuższą metę mnie to meczy.
W moim odczuciu brak potrzeby kontaktu z ludźmi może np. wynikać z silnego wygodnictwa. Nawiązywanie kontaktu wymaga raczej większej aktywności mózgu niż jego brak. Więc osobie, która nie nawiązuje kontaktu z ludźmi jest wygodniej, niż osobie która go nawiązuje, patrząc od strony aktywności mózgu.
W moim odczuciu brak potrzeby kontaktu z ludźmi może np. wynikać z silnego wygodnictwa. Nawiązywanie kontaktu wymaga raczej większej aktywności mózgu niż jego brak. Więc osobie, która nie nawiązuje kontaktu z ludźmi jest wygodniej, niż osobie która go nawiązuje, patrząc od strony aktywności mózgu.