17 Kwi 2015, Pią 4:28, PID: 441998
cityofworms napisał(a):Siedzieliśmy na jakimś murku i on mnie pocałował. Zaczął wciskać mi język do buzi i strasznie się ślinił. Potem ukradkiem musiałam wytrzeć usta, ponieważ miałam takie oślinione przez niego. Nie chciałam, żeby było mu przykro.
To podobnie jak było u mnie.. Tyle, że byłam trzeźwa a on był mocno "brutalny" i najwidoczniej chyba liczył wtedy na coś więcej skoro nie potrafił pokazać kobiecie jak wygląda romantyczny pocałunek. Za to wyszło mu pokazanie w swoim zachowaniu krowy, która wszystko obślinia..