05 Cze 2015, Pią 0:59, PID: 448162
Miałem wtedy 17 lat. Pierwszego pocałunku tak właściwie, to nie pamiętam. Byłem tak na+, że mi to jakoś umknęło . Potem dziewczyna mi tylko opowiadała, że byliśmy na fajce, gadaliśmy i nagle ją pocałowałem. Tak ją to zaskoczyło, że się nie opierała. Jak widać wystarczy po prostu działać, bez zastanowienia. Za którymś razem się uda
Fakt, że potem na spotkaniach, już na trzeźwo, nie było tak kolorowo, bo lęki mnie zżerały, ale co wycałowałem i wymacałem to moje, przynajmniej we wspomnieniach
Fakt, że potem na spotkaniach, już na trzeźwo, nie było tak kolorowo, bo lęki mnie zżerały, ale co wycałowałem i wymacałem to moje, przynajmniej we wspomnieniach