03 Wrz 2016, Sob 22:44, PID: 574069
ananas filozoficzny napisał(a):Nie zadrościłeś mu, że ma już świety spokój, że sprytnie uciekł od wszystkiego?
Nie zazdrościłem. Wtedy (jeszcze przed zdarzeniem) myślałem, że trzeba być odważnym, żeby się zabić. Teraz myślę, że trzeba być tchórzem, żeby zrezygnować z życia.