PhobiaSocialis.pl
Rozmawiam sam ze sobą - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: ROZMOWA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-62.html)
+---- Wątek: Rozmawiam sam ze sobą (/thread-16553.html)

Strony: 1 2 3


Rozmawiam sam ze sobą - Przegrany - 20 Sty 2017

Rozmawiam cały czas ze sobą pewnie dlatego że przeważnie siedzę cały czas w domu i nie mam do kogo gęby otworzyć. Czasem się wyjdzie z ziomkami żeby się napić ale nic poza tym. To gadanie samo do siebie jest już dla mnie samo w sobie kolejnym stresem bo kto normalny rozmawia sam ze sobą? taki dialog dwóch osób. Chyba mnie powaliło konkretnie nie wiem co ze sobą zrobić


Re: Rozmawiam sam ze sobą - WinterWolf - 20 Sty 2017

Nie wiem, też mi się zdarza, w końcu trzeba pogadać z kimś kto rozumie mnie w stu procentach


Re: Rozmawiam sam ze sobą - Kra_Kra - 21 Sty 2017

Każdy prowadzi jakieś rozmowy z samym sobą, tylko, że jedni nie uruchamiają w tym procesie jadaczki, inni tak :Stan - Uśmiecha się:

ja nie gadam do siebie tylko myślę, ale zdarza się, że wyrwie mi się jakieś sformułowanie dla postronnego obserwatora kompletnie wyrwane z kontekstu :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: chyba mój mózg po prostu sprawdza umiejętności wokalizowania pomyślanych słów, gdy za długo nie używam tej funkcji :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Rozmawiam sam ze sobą - Amcio - 21 Sty 2017

to prawda, to nic nie normalnego, tez czesto gadam ze soba, prawie codziennie w miejscu z dala od ludzi


Re: Rozmawiam sam ze sobą - Proxi - 21 Sty 2017

Ehm, coś odbiegającego od normy nie jest równoznaczne z czymś złym, co z tego, że rozmawiasz sam ze sobą? W czym Ci to przeszkadza?

Fakt, że nie jest to werbalizacja myśli, a jakby rozmowa dwóch osób jest dość dziwny, ale nie na tyle żeby się tym "stresować".


Re: Rozmawiam sam ze sobą - Kakrysara - 22 Sty 2017

ja równiez rozmawiam czasem sama ze soba i nie wiem czy to nie choroba..


Re: Rozmawiam sam ze sobą - AnimaVilis - 03 Lut 2017

Hm, to zależy chyba od tego o czym rozmawiasz sam ze sobą.
Np. taki Gollum - normalny czy nie?

Właściwie zastanawiam się czy nie chciałeś powiedzieć, że mówisz sam do siebie, bo to jest chyba całkiem normalne.
Skoro mówimy do jakiegoś hipotetycznego bytu który nazywany Bogiem, to czym więc jest w porównaniu do tego takie zwykłe mówienie do siebie czyli bytu faktycznego?


Re: Rozmawiam sam ze sobą - Gacek - 20 Mar 2017

Też mam podobnie, ale rzadko rozmawiam ze sobą. Częściej z ludźmi w mojej głowie. Są to głównie osoby, które kiedyś znałem i często leżąc w łózku i nie mogąc zasnąć prowadzę z nimi dialog fantazjując o czym byśmy rozmawiali i jak toczyłaby się tak dyskusja. No, ale nigdy nie robię tego na głos.
Moja wyobraźnia wypełnia mi pustkę jaką jest brak znajomych do rozmów.


Re: Rozmawiam sam ze sobą - inferno - 22 Mar 2017

To są tzw monologi wewnętrzne. Ja bym się zaczął martwić wtedy gdybym zaczął rozmawiać z kimś kogo nie ma. U mnie na osiedlu jest dozorczyni, która jak sprząta też gada sama do siebie na głos.


Re: Rozmawiam sam ze sobą - Ajka - 22 Mar 2017

Też bym się tym nie przejmowała. Nikomu nie szkodzisz, sobie może pomożesz...Ja sama nie widzę w rozmawianiu ze sobą niczego złego, nawet z kotem lubię sobie pogadać :Stan - Niezadowolony - Zawstydzony:


Re: Rozmawiam sam ze sobą - noemi660 - 23 Mar 2017

nie wydaje mi sie żeby to bylo jakies nienormalne xD
sama często "niechcący" sama ze sobą prowadzę różne dialogii i przynajmniej moim zdaniem jest to normalne
wielu ludziom się to zdarza xD


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Tutu - 22 Maj 2017

Jak jadę sam autem, to rozmawiam sobie z moimi pasażerami. Opowiadam im np. o swoich problemach, oni na szczęście przeważnie milczą.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Beatrycze - 22 Maj 2017

Może to głupie, ale czasami wyobrażam sobie, że rozmawiam ze Śmiercią. Wyobrażam sobie, że chodzimy po nocnej Warszawie i prowadzimy dialog. W sumie mi to pomaga, rozmawiam z nią o problemach, o tym jak się czuję...


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Chorong - 22 Maj 2017

Dosyć często prowadze ze sobą monologi/dialogi... Głównie jak ide po mieście lub czekam na zajęcia siedząc sobie w parku niedaleko uczelni gdzie nie ma zbyt wielu osób o takich porach. Zwykle to wszystko dzieje się w moim umyśle, rzadziej mówie sobie szeptem do siebie, czasem jest tak że łapie się na tym że takie dyskusje samz e sobą prowadze na głos... na szczęście chyba nikt nie słyszał za dużo


RE: Rozmawiam sam ze sobą - forac - 29 Paź 2017

Gadam sam do siebie, mam nadzieje że sąsiedzi nie słyszą  :Stan - Niezadowolony - Brak słów:


RE: Rozmawiam sam ze sobą - paranormal987 - 29 Paź 2017

Bardzo często prowadzę dialogi w myślach.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - consciousness - 21 Lis 2017

"Gdyby nie było dialogów? Gdybyśmy nigdy nie rozmawiali same ze sobą? Mielibyśmy tylko jeden punkt widzenia, bez możliwości poszerzania świadomości o inne, przeciwstawne perspektywy. Przestrzennie można sobie to wyobrazić jako punkt. Jak ubogi był by świat, gdyby na niebie była tylko jedna gwiazda; jak prymitywna byłaby psychika, gdyby istniał w niej tylko jeden punkt widzenia, żadnej dyskusji, konfliktów, ścierania się, argumentów, niespojnych dążeń, lub niezgodnych racji?" 

Wiec rozmowa z samym sobą jest czymś zupełnie normalnym, i nie ma się nad czym martwić. A jeśli chodzi o głośne rozmawianie z samym sobą czy aż tak bardzo różni się to od rozmowy w myślach? Nie, ale z jakiegoś powodu gdy widzimy człowieka który gada sam do siebie na głos, kłóci się ze sobą przyklejamy mu łatkę wariata, a robimy dokładnie to samo w głowie.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Shiro - 21 Lis 2017

Nie przejmuj się. Czasem trzeba pogadać z kimś inteligentnym :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


RE: Rozmawiam sam ze sobą - dziewczyna z naprzeciwka - 22 Lis 2017

Przypomina się taki cytat Oscara Wilde "Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni." :Stan - Uśmiecha się:


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Diux - 09 Gru 2017

Też mi się zdarza rozmawiać z samym sobą :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: W moim przypadku jest to chyba wina samotności. Jak człowiek nie ma z kim zdania zamienić, to zaczyna gadać sam do siebie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Makayoko - 14 Gru 2017

To dziś oraz bardziej normalne. Nie oznacza to od razu upośledzenia czy coś w tym stylu dużo osób to robi.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - chwilowy - 31 Gru 2017

Ja często w myślach układam sobie jakieś dialogi na wypadek gdybym kogoś przypadkiem spotkał i coś musiał powiedzieć. Zdarza się tak że z kimś rozmawiam, i chciałbym coś powiedzieć, ale nie zdążę i rozmowa idzie dalej, a później przypominam sobie ten fragment i w myślach próbuje poprowadzić rozmowę w tamtym kierunku.

Niedawno rozmawiałem ze swoimi wyimaginowanymi dziećmi, ale to już chyba normalne nie jest.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Lora - 01 Sty 2018

Rozmawiam sama ze sobą nawet w pracy na przerwie jak jestem wśród ludzi. Dużo fantazjuje. Wyobrażam sobie siebie taką, jaką chciałabym być i życie, takie jakie chciałabym mieć. To wypełnia coraz większą część mojego wolnego czasu. Poza pracą, to jedyne co mi zostało. Lubię położyć się do łóżka, nakryć kołdrą i marzyć przez godzinę, dwie.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - mycha85 - 16 Lut 2018

Zdarza mi się  gadać że sama sobą.  Gorzej jak ktoś to usłyszy bo patrzy się jak na idiotka i zastanawia się czy aby napewno  wszystko dobrze a może uderzyłam  się w głowę.  Współistnienie z innymi to ciężka sprawa.


RE: Rozmawiam sam ze sobą - Serena66 - 21 Lut 2018

Nie przejmuj sie. Ja tez tak mam ze ze soba rozmawiam.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.