PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: RYSPERYDON (Orizon, Ranperidon, Risperon, Rispolept, Risset, Ryspolit, Speridan, Torendo) [atypowy przeciwpsychotyczny]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ktoś z was bierze Rispolept? (rano i wieczorem)
tak, biore i pomaga mi, dobry jest, na schizofrenie ale mala dawka 1 mg ale pomaga, mam schizotypowe zaburzenia.
Brałem kiedyś ten syf ma efekty uboczne jak mało co który lek, dodam tylko że brałem już prawie wszystko...
Po tym leku drażniło mnie wszystko - dźwięki, światło. Może to brzmi lajtowo ale jak mi za oknem ptaki ćwierkały to myślałem że je pozabijam, dźwięk szczękających sztućców przy jedzeniu był zabujczy to samo ze źródłami światła w szczególności migającego...
Normalnie tortury, myślałem że zwzriuje od tego wszystkiego albo że już zwariowałem albo że jestem w jakimś :Ikony bluzgi kochać 2: piekle choć w piekło nie wierzę.
Może jak ktoś ma schizofrenię i nie działają na niego inne leki to ten w ostateczności może być ale żeby to podawać na FS to zbrodnia...
to jest to samo co haloperidol?
Neuroleptyk, ale to nie jest haloperidol.
Biorę w dawce 3mg od niecałego miesiąca i w końcu widać jakąś poprawę. Skutków ubocznych nie zauważyłam (albo są zbyt małe i ich nie zarejestrowałam wśród większych uboków innych leków).
Biore orizon w dawce 2mg rano od dzisiaj. Wcześniej 6 mg w kropelkach w szpitalu, potem wypis do domu i już miałem w tabletkach. Jak narazie czuje się dobrze ale zobaczymy
Na początku mojej przygody z lekami dostałem Rispolept na urojenia ksobne. I nigdy w życiu nie czułem się tak źle. Nie mogłem spać, jeść i jedyne co robiłem przez tydzień to chodziłem wokół domu i odmawiałem ojcze nasz. W końcu trafiłem do szpitala i zmienili mi leki. Od tego momentu moje życie zmieniło się nie do poznania. Jeżdżę mercedesem i imprezuję z modelkami. Ale z rispoleptem to akurat prawda.