PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Podwójne życie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Macie coś takiego? Ja w pracy jestem totalnie nieśmiały i nie potrawie rozmawiać z ludźmi, z którymi pracuje. Prawie w ogóle się nie odzywam :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Na weekendy spotykam się ze starymi znajomymi i jestem inną osobą. Pijemy piwo, żartujemy itd. Nie jestem na pewno duszą towarzystwa, ale przynajmniej potrafię z nimi pogadać. Po pracy przychodzę do domu, jestem zdołowany i nic mi się nie chce. Na weekend mogę trochę odreagować. Mogę trochę naładować baterię i poczuć się lepiej. Nie chce mi się pracować i spotykać z tymi ludźmi. Gdyby nie weekendy chyba całkiem bym się załamał :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Być może mam podobnie do Ciebie, bo często dane środowisko wyzwala we mnie ekspresję innych cech psychiki. Przypuszczam że tak jest u każdego i akurat środowisko w twojej pracy nie sprzyja twej otwartości.
W takim wypadku chyba czas zmienić środowisko, bo to w mojej pracy na pewno mi nie sprzyja :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Pytanie czy w innej pracy będzie sprzyjało. Mi się również rozmawia łatwiej ze starymi znajomymi, więc w każdym nowym środowisku będę z początku wycofany dopóki nie oswoję się z tymi ludźmi. Może też tak masz? Długo już tam pracujesz?
No to też należy właśnie jaka praca... Trzeba robić to co zgodne z zainteresowaniami i wtedy powinno się w miarę pasować do współpracowników. Wiem że nie zawsze się da, ale trzeba dążyć do tego, bo w życiu należy być ambitnym :Stan - Uśmiecha się:
Pracuję już prawie 2 lata. Jestem programistą i lubię taką pracę. Na początku zespól z którym pracuje nie był ze sobą tak zgrany jak teraz. Z czasem wszyscy oprócz mnie zaczęli się ze sobą co raz lepiej dogadywać. Ja niestety zostałem z boku. Rozmawiam z nimi praktycznie tylko na tematy służbowe.
A jesteś pewny, że to tylko Ty tam nie zasuwasz, a reszta tylko jedzie na Twoim garbie. Ty programujesz a oni się socjalizują i zgrywają ze sobą.
Tak jest, kolegów wybierasz ale współpracowników niestety nie :Stan - Uśmiecha się: Warto jednak chociaż trochę przełamać się i próbować zintegrować z innymi pracownikami. Na pewno znajdą się jakieś sympatyczne osoby, przynajmniej będzie się do kogo odezwać... nie ma co się oszukiwać, atmosfera w pracy w której bądź co bądź spędza się sporą część życia jest ważna. I lepiej się pośpieszyć, bo po pewnym czasie jakieś tam podziały na grupki się utrwalą, ludzie wyrobią sobie opinie i później trudno będzie to zmienić, niestety - Tobie po 2 latach w może być ciężko.
Cytat:A jesteś pewny, że to tylko Ty tam nie zasuwasz, a reszta tylko jedzie na Twoim garbie. Ty programujesz a oni się socjalizują i zgrywają ze sobą.
W mojej pracy raczej nie jest ważne ile kto zasówa tylko liczą się efekty. Kazdy ma coś do zrobienia. Ja robię swoje i jest ok. Na pewno więcej czasu niż inni poświęcam na pracę, bo nie tracę go na gadanie o pierdołach. Ale to z własnej winy, bo nie potrafię się z nimi zintegrować. Sama praca mi odpowiada, ale nie czuję się w niej dobrze ze względu na brak integracji z innymi.

Cytat:Tak jest, kolegów wybierasz ale współpracowników niestety nie Wesoly Warto jednak chociaż trochę przełamać się i próbować zintegrować z innymi pracownikami. Na pewno znajdą się jakieś sympatyczne osoby, przynajmniej będzie się do kogo odezwać... nie ma co się oszukiwać, atmosfera w pracy w której bądź co bądź spędza się sporą część życia jest ważna. I lepiej się pośpieszyć, bo po pewnym czasie jakieś tam podziały na grupki się utrwalą, ludzie wyrobią sobie opinie i później trudno będzie to zmienić, niestety - Tobie po 2 latach w może być ciężko
Dokładnie - w pracy spędza się na prawdę sporo czasu i warto, aby czuć się tam dobrze. Ja jednak sprubóję się jeszcze jakoś przełamać, bo nie chciałbym zmieniać pracy z tak głupiego powodu
To nie wiem, może ty tylko to lubisz swoją pracę, a oni są innymi ludźmi. Być może jesteś po prostu nerdem :Stan - Niezadowolony - Martwi się::Stan - Niezadowolony - Złości się: Próbuj jakoś zagadywać; na mój gust najlepiej kiedy ktoś jest w pojedynkę. Też trzeba w głowie przygotowywać fajne teksty, żeby ktoś Cię nie olał. Nie ma lekko! :Memy - Cool Doge: