Mam pytanie, czy jest ktoś wśród was kto zażywa paroksetyne i jednocześnie np amfetaminę/ekstazę/kodeinę/efedrynę/marihuanę? (kolejność przypadkowa). Czy nie wchodzą one w jakieś nieprzyjemne interakcje z paroksetyną? Chcę po prostu wiedzieć jak bardzo będę musiał zmienić swój styl życia gdy zacznę brać seroxat, od razu mówię - jeśli ktoś ma zamiar robić teraz wykłady np o szkodliwości fety na organizm albo o zepsuciu współczesnej młodzieży to niech sobie odrazu daruje albo niech założy osobny temat
Sam alkohol wpływa bardzo negatywnie na leczenie. Wiem to z wielu książek naukowych i jest to poparte badaniami. Jeśli chodzi o narkotyki to tym bardziej, ale to już zależy od tego jak silna jest substancja. Wszystkie one są substancjami psychoaktywnymi więc nie zaleca się w czasie leczenia ich przyjmowania. Ale pewnie zrobisz jak będziesz chciał
z tych co wymieniles xtc nie bedzie dzialac...
koda moze dzialac troche slabiej...
efka i amfa beda dzialac tak samo...
co do zielska to sie tym nie interesowalem i nie chce mi sie szukac...
w sumie to mam cie gdzies ale kiedys pozalujesz, ze ciagnales fete...
niewazne, ze to troche psuje pompe, zobaczysz jak ci to po 1.5/2 latach zmasakruje palnik...
jak masz troche troche rozumu to przerzuc sie na inne stymulanty, zaden taki fajny jak feta nie jest. ale zaden inny nie jest tak szkodliwy jak scierwo...
gdzies wyczytalem chyba nawet na tym forum ze dropsy w polaczeniu z paroksetyna moga wywolac zespol serotoninowy ogolnie temat mnie irytuje tak na prawde nikt nie jest ze stali i zawszystko trzeba beknac w ten czy inny sposob jak chcesz bekac dalej to nic sie nie boj mieszaj wszystko ile wlezie fajna
bedzie...
No cóż, fete brałem ostatni raz 2 miesiące temu, kompletnie na mnie nie działa(wszystkie stymulanty mnie uspokajają zamiast pobudzać) ale pytam na wszelki wypadek wybiegając daleko w przyszłość....
Swoją drogą Spawn ja też mam Cie gdzieś ale kiedyś pożałujesz, ze waliles Thiocodin zamiast oddzielac kode z Antidolu, nie wiem czy to z glupoty czy z lenistwa ale zacznij sie lepiej powoli rozgladac za dawcą wątroby.
MR.X. ja chce jeszcze troche pozyc dlatego sie grzecznie zapytalem czy ktos nie mieszal tych rzeczy, dla wyjscia z fobii moglbym spokojnie ze wszystkiego zrezygnowac bo na brak silnej woli nie narzekam, alko nie pije, szlugi rzucilem a cala reszte biore okazjonalnie.
Sosen napisał(a):Sam alkohol wpływa bardzo negatywnie na leczenie. Wiem to z wielu książek naukowych i jest to poparte badaniami. Jeśli chodzi o narkotyki to tym bardziej, ale to już zależy od tego jak silna jest substancja. Wszystkie one są substancjami psychoaktywnymi więc nie zaleca się w czasie leczenia ich przyjmowania. Ale pewnie zrobisz jak będziesz chciał
naukowcy udowodnili ze nie picie piwa prowadzi do depresji
no powiedzmy że znam przypadek połączenia seronilu z marią
koszmary, delikatne napady śmichu nawet kilka dni po zażyciu, po jakimś czasie apatia
przy braniu SSRI/SNRI - mdma nie zadziala
zreszta albo cpasz albo sie leczysz - proste
Przy cpaniu leczenie jest mniej skuteczne, przetestowalem wielokrotnie.
No ja juz tez
Biore paroksetyne od miesiąca, działa super ale kiedy zapale zielone zaczynam sie ryć, powracają lęki i przez kolejne dwa dni Rexetin wogle nie działa, po alkoholu tak nie jest ale thc działa odwrotnie niż kiedyś, kiedy nie brałem leków. Feta działa normalnie, ale mam teraz po niej straszne drżenie mięśni, telepie się jak galareta i czuje jak ciśnienie rozsadza mnie od środka, bardziej niż kiedyś dlatego też odpada. Ze względu na piękne efekty zażywania paroksetyny rezygnuję z wszelkich używek i bardzo się z tego ciesze
no i bardzo dobrze - madry wybor, chociasz czasami jest cieżko
Od dziś biorę Serotax 20mg, lubię sobie wypić co tydzień ze znajomymi, czasem wódkę (0,25 - 0,5 l na głowę), a czasem kilka piw.
Gdy zażywałem Asentre, a następnie Cital lekarz neurolog powiedział, ze można bez problemu spożywać alkohol i tak też robiłem. Po asentrze miałem niesamowity klimat, takiego humoru nie miałem nigdy. Po Citalu, było normalnie, jak zawsze.
A jak jest z Serotaxem ? Spożywacie alkohol lecząc się nim?, jak na was działa ? i jak jest następnego dnia ?
Podobno wielu ma następnego dnia lekką depresję ale ja czegoś takiego nie mam, w dodatku gdy teraz wypiję jestem jeszcze bardziej wyluzowany niż wtedy gdy tylko piłem a nie brałem rexetinu, musisz się sam przekonać jak u Ciebie to będzie wyglądać
Zawsze mam depresję na kaca, może będzie teraz większa