Mam trochę pieniędzy i myślę by przeznaczyć je na jakiś kurs ale pytanie na jaki?Przydałoby się coś co miało by jakiś sens a nie że pójdę,wydam kasę a nie zdobędę po tym żadnej pracy.Nie wiem czy nie za mało mam pieniędzy ( 2600 ).
Moze moja propozycja będzie nazbyt oczywista, ale proponuje ci isc na to co cie interesuje
zycie masz jedno, wiec rob to co jest przyjemne
Ja planuję zrobić kurs na wózki widłowe. Kosztuje parę stów najwyżej, nie wiem jak z pracą, ale ogłoszenia widuję regularnie więc chyba nie jest tak źle.
KonradM
Ja zrobiłem kurs na opiekuna dziecka zdrowego i niepełnosprawnego. Zapłaciłem 900zł. Kurs był roczny. Zajęcia odbywały się raz w miesiącu,
Ja marzę o kursie barmańskim, ale moje lęki mnie blokują...
Ja mam na widlaka ale co mi po tym jak wymagają minimum 2 lata doświadczenia a ja nie mam żadnego.A barmański to nie dla mnie ( za bardzo lubię alkohol ).
Sprawdzone info, czy porada w rodzaju "jesteś zwycięzcą"?
Kilka osób polecało mi kurs na obrabiarki sterowane numerycznie.
Cena kursu podpatrzona w googlach to 2-3k.
Kto, gdzie i za ile zatrudni kogoś z kursem i bez doświadczenia? Sam o tym myślałem ale potem poczytałem na forach różne opinie i doszedłem do wniosku, że nie warto. Może mylnego, nie wiem.
Lloyd napisał(a):Sprawdzone info, czy porada w rodzaju "jesteś zwycięzcą"?
Haha, to nie ma nic wspólnego z "jesteś zwycięzcą". Na forach dla programistów dowiesz się dokładnie tego samego.
Jeśli chodzi o CNC to choćby Adecco rekrutuje ludzi bez doświadczenia. Dużo ofert można znaleźć także za granicą, ale tam trzeba znać również język.