Witam. To moj pierwszy post na forum, choc od dluzszego czasu sledze tutejsze watki.
Z okazji zblizajacych sie andzejek i sylwestra, chcialem zapytac jak to jest z uzywkami podczas brania lekow.
Konkretnie chodzi mi o alkohol i moze jakies koleczka.
Jesli np nie wzial bym leku przez jeden lub dwa dni i popil lub cos w tym stylu, moga wystapic jakies problemy?
Z gory dzieki za odp.
Na Twoim miejscu nie pytałbym o takie rzeczy, bo jeszcze pewien wściekły admin lub któryś z jego poddanych uzna to za łamanie prawa i zarobisz bana. Poważnie, lepiej popytaj na jakichś forach o dragach, tu nic takiego nie wolno pisać.
jesli bierzesz SSRI to zapomnij o extasy.. po pierwsze nie zadziala wcale, po drugie mozesz dostac zespolu serotonicznego.
A jak to jest z alkoholem? Mozna pic? Ewentualnie nie zazywajac przez 2-3 dni lekow?
Jeśli zamierzasz tak się leczyć, to lepiej sobie odpuść. Żeby leczenie było efektywne, trzeba przyjmować tabletki regularnie. Możesz się bawić w alkohol i odstawianie, ale na swoją odpowiedzialność. Osobiście nie polecam.
Lek utrzymuje się w organizmie jeszcze przez jakiś czas. 2-3 dni nic ci nie dadzą. Ogólnie warto byś się zdecydował czy chcesz się leczyć na serio czy tylko od imprezy do imprezy.
Bez urazy ale, nie rozumiem takiego przesadnie ''grzecznego'' podejścia W jaki sposób spożycie 4 razy w miesiącu przeszkodzi jakiemukolwiek lekowi antydepresyjnemu(np.SRII) w działaniu leczniczym,jeśli ten lek NAPRAWDĘ działa?
.Oprócz iMAO przy których wszystko jest zabronione
Na ulotkach zazwyczaj pisze ''nie należy''
sam mieszalem z fluo i sertra i nie zauwazylem nic specjalnego ale kazdy powinien na siebie patrzyc bo moze inaczej reagowac,no i nie przesadzac z iloscia czestoscia tak mi sie wydaje.
Aktualnie biore Paroksetyne i absolutnie nie mam jakichś negatywnych wpływow na psyche i organizm podczas zazywania alkoholu, co innego po THC(chyba ze cos wczesniej wypije), wtedy łapię straszną zamułe. Każdy człowiek jest inny więc możesz eksperymentować, albo złapiesz depreche na następny dzień po upiciu się albo być w świetnym stanie psychicznym tak jak ja
