PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Leki, a działanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć, 

mam pytanie do osób, które brały/biorą leki na fobię i/lub dystymie itp. Jako, że zawsze sceptycznie podchodziłem do tematu i nie mam doświadczeń z lekami tego typu, chciałbym podpytać o jedną istotną rzecz. Czy jest sie w stanie wypracować pewne mechanizmy, oswoić sytuacje tworzące lęk, czy może się coś w mózgu 'przestawić' na właściwe tory pod wpływem tych substancji? Czy jest możliwe jedynie okresowe branie danego leku i powrót do 'czystości' już na innych zamierzonych warunkach? 
Czy jednak jest tak jak teraz mi się wydaje: powyższe to życzeniowe pierdy, a tylko będąc na lekach jesteśmy w stanie utrzymać ten stan (powiedzmy brzydko) 'normalności'? Z góry dzięki za jakikolwiek odzew
Myślę, że to zależy od substancji. Dobrze byłoby żeby wypowiedział się ktoś kto ma szerszą wiedzę w tym temacie.
Wydaje mi się, że możliwe jest nabycie pożądanych reakcji i ich utrwalenie ale przy częstym ich powtarzaniu tak jak to jest w CBT. Przynajmniej ja uzyskałam takie informacje. Na przykład jeśli nie czujesz lęku dzięki lekom w sytuacji, w której zwykle czułeś to wydaje się, że regularnie powtarzając narażenie na tą sytuację możesz się  nauczyć nowej pozytywnej reakcji.
W linku artykuł na podobny temat:


http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=456
Czemu tu nikt nie pisze, tylko ja muszę odpowiadać po pijaku? W sumie nie da się powiedzieć definitywnie, ale ja brałem leki i uzyskałem poprawę, którą potem utrzymałem w "czystości". Tak że da się, aczkolwiek należy pracować nad mechanizmami i problemem w trakcie farmakoterapii. Powiedziałbym, że samo branie leków niekoniecznie przyniesie zmianę, która zostanie zachowana w "czystości".

No i na leczeniu dystymii kompletnie się nie znam, sam mam częściowo podobny problem :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony: