PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Strach i stres przed czytaniem tego, co ktoś mi odpisał
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kiedys mialam cos takiego, z jakies poltora roku temu. Teraz to powraca, a dzis szczegolnie. Ciagle odczuwam taki strach i stres, kiedy zobacze, ze ktos mi cos odpisal na pw lub w temacie. Strasznie sie boje, ze ktos mi odpowie cos zlego, co mnie zrani :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Co ja mam myslec, gdy znow poczuje ten strach i stres, przez ktory czasem mi sie robi az slabo fizycznie? Ciagle dzis jakos to mam, boje sie, ze ktos mnie za cos ochrzani albo sie do mnie przyczepi itp :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Nie wiem, jak mam sie nastawic na to, ze ktos mi cos odpisze. Dodam, ze ostatnio jestem dosc znerwicowana, i to moze byc od tego.
Są pewne osoby, które piszą niemal wyłącznie nieprzyjemne rzeczy, nie mają z reguły nic ciekawego do powiedzenia, potrafią się jedynie wyzłośliwiać. Ja takich osób w ogóle nie czytam, blokuję jeśli dany portal to umożliwia, lub po prostu scrolluję bez czytania, bo naprawdę szkoda czasu na takie żałosne indywidua, których sensem życia jest bycie u+:Ikony bluzgi pierd: :Stan - Uśmiecha się:
(31 Lip 2018, Wto 15:12)Serena napisał(a): [ -> ]Kiedys mialam cos takiego, z jakies poltora roku temu. Teraz to powraca, a dzis szczegolnie. Ciagle odczuwam taki strach i stres, kiedy zobacze, ze ktos mi cos odpisal na pw lub w temacie. Strasznie sie boje, ze ktos mi odpowie cos zlego, co mnie zrani :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Co ja mam myslec, gdy znow poczuje ten strach i stres, przez ktory czasem mi sie robi az slabo fizycznie? Ciagle dzis jakos to mam, boje sie, ze ktos mnie za cos ochrzani albo sie do mnie przyczepi itp :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Nie wiem, jak mam sie nastawic na to, ze ktos mi cos odpisze. Dodam, ze ostatnio jestem dosc znerwicowana, i to moze byc od tego.
mam nadzieje Nelyssenko że jak ja odpisuje Tobie to nie jesteś zestresowana . Musisz uwierzyć w siebie bo jesteś sympatyczną dziewczyną i wrażliwą co jest twoim wielkim atutem. Nie poddawaj się bo jesteś wartsza więcej niż nie jedna osoba ':Stan - Uśmiecha się:
(31 Lip 2018, Wto 21:43)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 15:12)Serena napisał(a): [ -> ]Kiedys mialam cos takiego, z jakies poltora roku temu. Teraz to powraca, a dzis szczegolnie. Ciagle odczuwam taki strach i stres, kiedy zobacze, ze ktos mi cos odpisal na pw lub w temacie. Strasznie sie boje, ze ktos mi odpowie cos zlego, co mnie zrani :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Co ja mam myslec, gdy znow poczuje ten strach i stres, przez ktory czasem mi sie robi az slabo fizycznie? Ciagle dzis jakos to mam, boje sie, ze ktos mnie za cos ochrzani albo sie do mnie przyczepi itp :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Nie wiem, jak mam sie nastawic na to, ze ktos mi cos odpisze. Dodam, ze ostatnio jestem dosc znerwicowana, i to moze byc od tego.
mam nadzieje Nelyssenko że jak ja odpisuje Tobie to nie jesteś zestresowana . Musisz uwierzyć w siebie bo jesteś sympatyczną dziewczyną i wrażliwą co jest twoim wielkim atutem. Nie poddawaj się bo jesteś wartsza więcej niż nie jedna osoba ':Stan - Uśmiecha się:

Dziekuje :Stan - Zadowolony - Całuje:
(31 Lip 2018, Wto 21:44)Serena napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 21:43)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 15:12)Serena napisał(a): [ -> ]Kiedys mialam cos takiego, z jakies poltora roku temu. Teraz to powraca, a dzis szczegolnie. Ciagle odczuwam taki strach i stres, kiedy zobacze, ze ktos mi cos odpisal na pw lub w temacie. Strasznie sie boje, ze ktos mi odpowie cos zlego, co mnie zrani :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Co ja mam myslec, gdy znow poczuje ten strach i stres, przez ktory czasem mi sie robi az slabo fizycznie? Ciagle dzis jakos to mam, boje sie, ze ktos mnie za cos ochrzani albo sie do mnie przyczepi itp :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Nie wiem, jak mam sie nastawic na to, ze ktos mi cos odpisze. Dodam, ze ostatnio jestem dosc znerwicowana, i to moze byc od tego.
mam nadzieje Nelyssenko że jak ja odpisuje Tobie to nie jesteś zestresowana . Musisz uwierzyć w siebie bo jesteś sympatyczną dziewczyną i wrażliwą co jest twoim wielkim atutem. Nie poddawaj się bo jesteś wartsza więcej niż nie jedna osoba ':Stan - Uśmiecha się:

Dziekuje :Stan - Zadowolony - Całuje:

(31 Lip 2018, Wto 21:49)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 21:44)Serena napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 21:43)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 15:12)Serena napisał(a): [ -> ]Kiedys mialam cos takiego, z jakies poltora roku temu. Teraz to powraca, a dzis szczegolnie. Ciagle odczuwam taki strach i stres, kiedy zobacze, ze ktos mi cos odpisal na pw lub w temacie. Strasznie sie boje, ze ktos mi odpowie cos zlego, co mnie zrani :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Co ja mam myslec, gdy znow poczuje ten strach i stres, przez ktory czasem mi sie robi az slabo fizycznie? Ciagle dzis jakos to mam, boje sie, ze ktos mnie za cos ochrzani albo sie do mnie przyczepi itp :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Nie wiem, jak mam sie nastawic na to, ze ktos mi cos odpisze. Dodam, ze ostatnio jestem dosc znerwicowana, i to moze byc od tego.
mam nadzieje Nelyssenko że jak ja odpisuje Tobie to nie jesteś zestresowana . Musisz uwierzyć w siebie bo jesteś sympatyczną dziewczyną i wrażliwą co jest twoim wielkim atutem. Nie poddawaj się bo jesteś wartsza więcej niż nie jedna osoba ':Stan - Uśmiecha się:

Dziekuje :Stan - Zadowolony - Całuje:

proszę bardzo i musisz uwierzyć że jesteś fajna i że spotkasz godnych sobie przyjaciół a może i chłopaka  :Stan - Zadowolony - Całuje:
(31 Lip 2018, Wto 21:49)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]proszę bardzo i musisz uwierzyć że jesteś fajna i że spotkasz godnych sobie przyjaciół a może i chłopaka  :Stan - Zadowolony - Całuje:

Bede probowala :Stan - Uśmiecha się:
(31 Lip 2018, Wto 22:00)Serena napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 21:49)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]proszę bardzo i musisz uwierzyć że jesteś fajna i że spotkasz godnych sobie przyjaciół a może i chłopaka  :Stan - Zadowolony - Całuje:

Bede probowala :Stan - Uśmiecha się:

i to mi się podoba ,takie nastawienie a reszte zostaw im .Jak będą godni to sami do Ciebie jak przyciąganie ziemskie przyciągniesz  a jak nie będziesz sama wiedziała że nie byli warci.  :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
(31 Lip 2018, Wto 22:06)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 22:00)Serena napisał(a): [ -> ]
(31 Lip 2018, Wto 21:49)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]proszę bardzo i musisz uwierzyć że jesteś fajna i że spotkasz godnych sobie przyjaciół a może i chłopaka  :Stan - Zadowolony - Całuje:

Bede probowala :Stan - Uśmiecha się:

i to mi się podoba ,takie nastawienie a reszte zostaw im .Jak będą godni to sami do Ciebie jak przyciąganie ziemskie przyciągniesz  a jak nie będziesz sama wiedziała że nie byli warci.  :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Dziekuje jeszcze raz :Stan - Zadowolony - Całuje:
Na wstępie mi przykro, że ta wiadomość stres przyniesie. Sporo już tu jesteś, stres związany z odpisywaniem innych na Twoje słowa zmniejsza się z czasem? Rada użytkowniczki @dziewczyna z naprzeciwka według mnie nie jest dobra, bo choćby człowiek nie wiem jak się nie obwarował to i tak nieprzyjemne rzeczy do niego jakimś kanałem dotrą. Dobrze jest nabyć taką umiejętność jak obrona przed nieprzyjemnościami, asertywność, pewność siebie. Bez tego ani rusz. Wiem, łatwo pisać, trudno osiągnąć, ale tak naprawdę jest.
Jest jeszcze taka sprawa, że ktoś może niecelowo sprawiać nieprzyjemność, a nasza nadwrażliwość powoduje, że czujemy się bardzo źle z tym co przeczytaliśmy. Skrajny przypadek, ktoś nawiązuje znajomość poprzez "cześć", my odbieramy to jako "cześć" wypowiedziane z ironią. Oczywiście odbywa się to w głowie. Znacie kogoś kto aż tak bardzo lubi dokuczać ludziom? Jakiś dręczyciel fobików to musi być.

@dziewczyna z naprzeciwka
"żałosne indywidua" to zbyt mocne określenie. Po co tak mówić? Ktoś komu sprawia przyjemność naprzykrzanie się innym, bycie w centrum uwagi, może czuć satysfakcję, gdy tak piszesz, bo osiąga swój cel. Jest to też obrażanie pewnej grupy osób, czego zabrania regulamin forum.
(31 Lip 2018, Wto 22:59)fort napisał(a): [ -> ]Na wstępie mi przykro, że ta wiadomość stres przyniesie. Sporo już tu jesteś, stres związany z odpisywaniem innych na Twoje słowa zmniejsza się z czasem? Rada użytkowniczki @dziewczyna z naprzeciwka według mnie nie jest dobra, bo choćby człowiek nie wiem jak się nie obwarował to i tak nieprzyjemne rzeczy do niego jakimś kanałem dotrą. Dobrze jest nabyć taką umiejętność jak obrona przed nieprzyjemnościami, asertywność, pewność siebie. Bez tego ani rusz. Wiem, łatwo pisać, trudno osiągnąć, ale tak naprawdę jest.
Jest jeszcze taka sprawa, że ktoś może niecelowo sprawiać nieprzyjemność, a nasza nadwrażliwość powoduje, że czujemy się bardzo źle z tym co przeczytaliśmy. Skrajny przypadek, ktoś nawiązuje znajomość poprzez "cześć", my odbieramy to jako "cześć" wypowiedziane z ironią. Oczywiście odbywa się to w głowie. Znacie kogoś kto aż tak bardzo lubi dokuczać ludziom? Jakiś dręczyciel fobików to musi być.

Ten stres najbardziej sie pojawia, gdy mam nerwice. Do pewnosci siebie mi sporo brakuje niestety :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Pewność siebie można nabyć, choć nie jest to takie proste, bo trzeba zmienić sposób myślenia. Łatwiej się czegoś nauczyć od podstaw niż zmieniać to co się nauczyło, czyli złe nawyki, ale jest to możliwe. Na forum jest chyba wątek o tym jak zdobyć pewność siebie, więc tam bym Ci radził zajrzeć.
(31 Lip 2018, Wto 23:10)fort napisał(a): [ -> ]Pewność siebie można nabyć, choć nie jest to takie proste, bo trzeba zmienić sposób myślenia. Łatwiej się czegoś nauczyć od podstaw niż zmieniać to co się nauczyło, czyli złe nawyki, ale jest to możliwe. Na forum jest chyba wątek o tym jak zdobyć pewność siebie, więc tam bym Ci radził zajrzeć.

fort tylko są też stany czy po prostu w swoim charakterze że co byś nie próbował to tej pewności siebie nie jest łatwo znaleźć . Są różne przypadki i każdy inaczej reaguje na stres i wszystko do okoła.

Użytkownik 100618

Nelyssiu, chyba mam coś podobnego. Od początku pisania z ludźmi w necie. Boję się przeczytać wiadomość, dowiedzieć, że
a) poprzednia była zbyt nudna i rozmówca krótko odpowiedział, nie będę miała na czym bazować kolejnej (choć to coraz mniej)
b) będzie z niej wynikać, że kończymy kontakt, w sumie wiąże się z punktem a)
c) presja odpowiedzi, szczególnie na komunikatorach, które informują o wyświetleniu wiadomości.
To powodowało we mnie lęk, stres, ale z czasem z lekką... ekscytacją?

Co do lęku przed zranieniem, jesteś bardzo fajną, pozytywną osóbką, tak jak mówili poprzednicy, nie masz co się przejmować, jeśli ktoś zrobi to umyślnie, masz wtedy tę znajomość poddaną selekcji. Jednak może się zdarzyć, że ktoś w nieodpowiedni sposób sformułuje zdanie, przez co możesz je odebrać jako przytyk, a to wcale nie będzie intencją rozmówcy. Dlatego ja wolę się nastawiać na ewentualne wyjaśnianie sprawy, bez zakładania, że ktoś chciał źle.
(01 Sie 2018, Śro 0:57)SyberyjskiWilk napisał(a): [ -> ]fort tylko są też stany czy po prostu w swoim charakterze że co byś nie próbował to tej pewności siebie nie jest łatwo znaleźć . Są różne przypadki i każdy inaczej reaguje na stres i wszystko do okoła.
Ja to rozumiem, dlatego należy próbować różnych metod, jedne będą dla konkretnej osoby bardziej efektywne inne mniej lub nawet wcale. Czasem jest też tak, że efekty są, ale zbyt szybko się zniechęcamy, bo nie widzimy efektów. Potrzeba czasu.

(01 Sie 2018, Śro 10:22)Czereśnia napisał(a): [ -> ]Co do lęku przed zranieniem, jesteś bardzo fajną, pozytywną osóbką, tak jak mówili poprzednicy, nie masz co się przejmować, jeśli ktoś zrobi to umyślnie, masz wtedy tę znajomość poddaną selekcji. Jednak może się zdarzyć, że ktoś w nieodpowiedni sposób sformułuje zdanie, przez co możesz je odebrać jako przytyk, a to wcale nie będzie intencją rozmówcy. Dlatego ja wolę się nastawiać na ewentualne wyjaśnianie sprawy, bez zakładania, że ktoś chciał źle.
Bardzo dobrze powiedziane, popieram sposób myślenia.
To jest właśnie sposób myślenia, który prowadzi do bycia nieszczęśliwym. Takie upieranie się, sądzenie, że "muszę" czemuś podołać, że nie mogę chodzić na łatwiznę itd, to nie jest cecha szczęśliwych ludzi. W życiu sporo jest nieprzyjemności, jeżeli więc niektóre można sobie odpuścić, to jak najbardziej warto. Przytoczę pewną historyjkę:

"Psycholog podczas wykładu na temat zarządzania stresem przeszedł się po sali. Gdy podniósł szklankę z wodą, wszyscy pomyśleli że zaraz zada pytanie "czy szklanka jest w połowie pusta czy pełna". Zamiast tego, z uśmiechem na ustach, zapytał "ile waży ta szklanka?".

Odpowiedzi były różne, od 200 g do 0,5 kg

Psycholog odpowiedział: "Nie jest istotne ile waży ta szklanka. Zależy ile czasu będę ją trzymał. Jeśli potrzymam ją minutę to nie problem. Gdy potrzymam ją godzinę, będzie mnie boleć ręka. Gdy potrzymam ją cały dzień, moja ręka straci czucie i będzie sparaliżowana. W każdym przypadku szklanka waży tyle samo, jednak im dłużej ją trzymam tym cięższa się staje.

Kontynuował: "Zmartwienia i stres w naszym życiu są jak ta szklanka z wodą. Jeśli o nich myślisz przez chwilę nic się nie dzieje. Jeśli o nich myślisz dłużej, zaczynają boleć. Jeśli myślisz o nich cały dzień, czujesz się sparaliżowany i niezdolny do zrobienia czegokolwiek.

Pamiętaj by odłożyć szklankę."


Fort, znam (a raczej znałam, bo już dawno zablokowałam i nie czytam) osoby na tym forum, których celem życia jest wyzłośliwianie się. Serio. Być może jesteś tu jeszcze zbyt krótko, aby natrafić na ich posty, ale takie osoby są. Większość osób jest normalna, ale te kilka po prostu tak ma, nic nie zrobisz. I określenie ich w taki sposób w jaki to zrobiłam jest jak najbardziej adekwatne :Stan - Uśmiecha się:
Są szczęśliwe osoby, które postępują w ten sposób, żeby mierzyć się z problemami, a nie przed nimi uciekać. Jak na razie jesteś jedyną osobą @dziewczyna z naprzeciwka, która jest szczęśliwa i wyznaje zasadę premierki Kopacz, że trzeba się zamykać na cztery spusty przed zagrożeniem. Jeśliby ktoś pisał złośliwe rzeczy to winien dostać ostrzeżenie, bo nie przestrzega regulaminu. Przy niesubordynacji karą jest banicja, więc takich osób nie powinno być już na tutejszym forum.

Właściwe wyjaśnienie historyjki:
Osoba, która w ogóle nie będzie nigdy trzymać szklanki wody utraci wszelkie mięśnie, więc jeśli by kto jej kazał przez chwilę potrzymać nawet samą szklankę bez tej wody albo samą wodę bez szklanki to nie podoła temu zadaniu.

Nie jestem długo na forum, ale zauważyłem pewne złośliwości, o których wspominasz. Problem jest taki, że każda z frakcji nie widzi swoich błędów, a widzi błędy frakcji przeciwnej. Do tego jedna z frakcji jest dominująca, nie ma równości.
Spróbuj sobie wyobrazić, że czeka na Ciebie wyjątkowo obraźliwa i paskudna wiadomość pod Twoim adresem na tym czy innym forum. Zmierz się z tym i zastanów, czy to naprawdę ma jakikolwiek wpływ na Twoje życie. Jest to na pewno niekomfortowe i mało przyjemne, ale czy cokolwiek znaczy? To tylko kilka słów od anonimowej osoby na forum, gdzie i Ty jesteś anonimowa. Bardzo lubię tę metodę oswajania lęków i uświadamiania sobie, że te wszystkie moje "obożeobożeacojeślitaksięstanie" często sprowadzają się do tego, że "jeśli tak się stanie", to... nic. Po prostu nic. Niczego to nie zmieni, nie wpłynie na moje życie ani obecne, ani przyszłe. Z perspektywy czasu widzę, ile czasu spędziłam zatruwając się rozkładaniem na czynniki pierwsze lęków, które nie były nawet realne. Bałam się miliona rzeczy, które nigdy nie miały miejsca.