PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Zasiłek a praca na 0,5 etatu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mam pytanie, bo nie do końca orientuje się w temacie. Przez ostatni rok byłem zatrudniony na umowę zlecenie, na 0,5 etatu. Płacone miałem 1204,00 brutto (901,27 do ręki). Czy z tego tytułu przysługuje mi zasiłek dla bezrobotnych? Wiem, że forma zatrudnienia nie ma znaczenia, liczy się wysokość wynagrodzenia
Z artykułu wynika, że musiałbyś mieć składki odprowadzane w wysokości min. minimalnego wynagrodzenia:

Do okresu uprawniającego do zasiłku zalicza się między innymi zatrudnienie z wynagrodzeniem nie niższym niż stawka minimalna (z wyłączeniem urlopów bezpłatnych dłuższych niż 30 dni), a także świadczenie usług (umowa agencyjna czy umowa zlecenia)


https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/1...silku.html
Z tego co wiem to @"dangerous" ma rację. Twoje wynagrodzenie nie było nawet minimalną, więc chyba raczej nie masz szans na zasiłek. Ale warto o to zapytać np. w Urzędzie Pracy. Swoją drogą, nie wiem jak Ty wyzyłeś za takie pieniądze...
Da się, jeśli nie ma się większych zobowiązań i mieszka z rodzicami.

To ile musiałoby wynosić moje wynagrodzenie w takiej formie zatrudnienia ( 0,5 etatu) żebym mógł dostać zasiłek?
Mieszkając z rodzicami i nie mając żadnych zobowiązań da się nawet w ogóle nie pracować.
(30 Gru 2018, Nie 22:22)inferno napisał(a): [ -> ]To ile musiałoby wynosić moje wynagrodzenie w takiej formie zatrudnienia ( 0,5 etatu) żebym mógł dostać zasiłek?
Coś koło 2100 brutto w roku 2018. Przy czym musisz mieć 18 miesięcy składkowych.
Tak. Minimalne wynagrodzenie musi byc. Babka w posredniaku mi tak mowila ze gdyby nie moja praca na 0,5 etatu to zasilek bym dostala.
ok, dzięki
To znaczy jak, pracując na pół etatu też odprowadzasz składki, tyle że mniejsze, ale jak zostaniesz bezrobotny to nic Ci się nie należy, dobrze rozumiem? ...
(01 Sty 2019, Wto 23:12)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): [ -> ]To znaczy jak, pracując na pół etatu też odprowadzasz składki, tyle że mniejsze, ale jak zostaniesz bezrobotny to nic Ci się nie należy, dobrze rozumiem? ...

Dokładnie, chyba że za pracę na 0,5 etatu będziesz dostawać te minimum 2100, ale to mało realne.
To po co osoby pracujące za mniej mają w ogóle odprowadzać składki? Przecież to czysta kradzież ze strony państwa.