PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Całkowity Reset vol 1
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich. Na początku chciałem napisać, że już kiedyś tutaj trafiłem, jako nieśmiała osoba, która chce z tym wygrać. Byłem tak zdeterminowany, że udało mi się na dwa lata wygrać z strachem przed ludźmi i nawiązywaniu nowych kontaktów. Czułem się jak nowo narodzony. Myślałem że już do czasu kiedy to się bałem wyjść z domu, minęły bezpowrotnie. Wystarczył czas że parę osób mnie skrytykowało a moja podświadomość zaczęla powracać do poprzedniego stanu i to z podwójną siłą. Oprócz tego uzależniłem się (od pornografi, od masturbacji, od alkoholu codziennie wypijam po trzy piwa) teraz zapewne każdy napisze (chłopie zrób pierwszy krok i idź z tym do specjalisty. Uwierzcie mi dla mnie to jest pierwszy krok, że się tutaj publicznie przyznał em. Jest mi strasznie wstyd przed samym sobą i brzydzę się sobą. Popadłem na samo dno, ale to już trwa na tyle długo, że postanowiłem tutaj powrócić. Dlaczego o tym wszystkim piszę, bo dopiero teraz sobie uświadomiłem, że jeżeli ktoś uważa że nieśmiałość można pokonać raz na zawsze, to jest w potężnym błędzie, ja przez pewien czas tak myślałem i się przeliczyłem. Nieśmiałość jest jak narkotyk, wystarczy chwilę słabości i powraca. Już dłużej tak nie chcę niczego ukrywać. Wróciłem tutaj bo chcę ponownie odbić się od dna... Powracam do systematycznej pracy nad sobą....
Jesteśmy z tobą -ja uważam , że nieśmiałość da się zwalczyć raz na zawsze , nie jest to przecież żadne uzależnienie.
Przykro to słyszeć. Życzę dużej siły woli i determinacji :Stan - Uśmiecha się:
Ten pierwszy krok jest najważniejszy, bo to dzięki niemu możemy coś zdziałać. Fajnie, że tak odważnie przyznałeś się do tego przed sobą, a najważniejsze, że chcesz to przepracować. Życzę Ci dużo powodzenia i wytrwałości!
Ech, życzę ci w takim razie dużo szczęścia i wytrwałości.
Powodzenia w walce : )