PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Umoralnianie się po alkoholu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej,
Kiedyś byłem baardzo nadpobudliwy, agresywny,nerwowy
Od momentu brania leku Symla uspokoiła się to, ale:
Umoralniam się po alkoholu.
Mówię jaki ja to niby dobry, czuły, źle mi z tym co robię itd..
Ma ktoś też tak?
Chodzi Ci o kaca moralnego czy o to, że po alkoholu traktujesz siebie ludzko?
Opowiadam jak mi to wstyd za to wszystko co robię, jaki ja czuły, miły itd..
To znaczy, że upijasz się na smutno. Niektórzy tak mają. Jedni są agresywni po alko i szukają przeciwnika, inni wpadają w euforię, stają się gadatliwi i frywolni, a jeszcze inni łapią zamułę i kładą się spać.
@Strachliwy Moim zdaniem alko pogłębia dany stan. Jak dziś się czujesz dobrze to będziesz się czuł jeszcze lepiej. A jak ci smutno to będzie jeszcze gorzej. Widocznie autor faktycznie źle się z tym czuje, i gnębi go to, że wcześniej był agresywny.
@Onigirinori Dokładnie. Podobnie jest z paleniem trawy. Dlatego unikam tych używek.
(14 Maj 2019, Wto 14:07)Onigirinori napisał(a): [ -> ]Moim zdaniem alko pogłębia dany stan. Jak dziś się czujesz dobrze to będziesz się czuł jeszcze lepiej. A jak ci smutno to będzie jeszcze gorzej. Widocznie autor faktycznie źle się z tym czuje, i gnębi go to, że wcześniej był agresywny.
Według mnie tak nie jest. Sporo osób właśnie ucieka w różne używki, bo wtedy czują się dobrze chociaż przez chwilę. Alkohol to jest złożone zagadnienie, zależy też ile się wypije, są różne stany upojenia alkoholowego.