PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Leczenie psychiatryczne pacjentów nieubezpieczonych
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
@U5iebie
Leczenie psychiatryczne nie wymaga ubezpieczenia zdrowotnego.  Natomiast jeśli cofną ci ubezpieczenie  z UP, to możliwe jest też wsteczne ubezpieczenie z mopsu.  Chociaż wydaje mi się, że ze względu na okoliczności, up nie musi od razu Cię wykreślić z eWUŚ. 
A czy indywidualna terapia nie wchodzi w grę? Sytuacja na dziennym tworzy dodatkowe stresory. Ale wszystko jest do ogarnięcia, dasz sobie radę!
(10 Lip 2019, Śro 18:36)Ataraxa napisał(a): [ -> ]Leczenie psychiatryczne nie wymaga ubezpieczenia zdrowotnego.
Ważną rzecz poruszyłaś.

Wg Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego co do zasady nie pobiera się opłat od pacjentów. Patrz art. 10. Ale trzeba mieć na uwadze art. 3 punkt 1, który definiuje osobę z zaburzeniami psychicznymi.

Wie ktoś w praktyce, jak to jest stosowane?

To jest tekst ujednolicony, stan na 29.04.2019:
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDet...9941110535
(10 Lip 2019, Śro 18:36)Ataraxa napisał(a): [ -> ]Leczenie psychiatryczne nie wymaga ubezpieczenia zdrowotnego.
Z tego co mi wiadomo nie wymaga tylko w przypadku konkretnych chorób, zaburzeń. Zaburzenia osobowości się pod to nie łapią. Chyba, że coś źle zrozumiałem jak kiedyś szukałem informacji na ten temat.

(10 Lip 2019, Śro 18:36)Ataraxa napisał(a): [ -> ]Natomiast jeśli cofną ci ubezpieczenie z UP, to możliwe jest też wsteczne ubezpieczenie z mopsu.
Ok, dobrze wiedzieć, że jest jakaś możliwość, żeby coś z tym zrobić jakby co, dzięki.

(10 Lip 2019, Śro 18:36)Ataraxa napisał(a): [ -> ]A czy indywidualna terapia nie wchodzi w grę?
Po pierwsze na fundusz czeka się duużo dłużej, niż na takie oddziały, po drugie, godzina tygodniowo, chyba jeszcze słabiej to widzę niż ten całodobowy. Na razie czuję się zdeterminowany spróbować z całodobowym, jakby znowu nie wyszło to zobaczę.
Art. 10. 1. Za świadczenia zdrowotne w zakresie psychiatrycznej opieki
zdrowotnej udzielane osobie z zaburzeniami psychicznymi przez świadczeniodawcę,
który zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, o której mowa
w art. 132 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej
finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1510, 1515, 1532,
1544, 1552 i 1669), zwanej dalej „ustawą o świadczeniach”, nie pobiera się od tej
osoby opłat.
Wersja z 29.04.2019

Z tego co zaobserwowałam, w praktyce zapis ten jest stosowany. Zarówno w Poradniach Zdrowia Psychicznego, jak i przy leczeniu szpitalnym leczenie psychiatryczne powinno być w całości finansowane przez NFZ. I chyba nie spotkałam się  z tym, by przy rozliczaniu pacjent był różnicowany na psychotycznego, upośledzonego czy w inny sposób  chorego.
A w tym artykule piszą tak.
https://www.prawo.pl/zdrowie/czy-chory-p...51921.html
Że nerwice i zaburzenia osobowości, się nie liczą. xP
Jeśli się mylę, to przepraszam.  Proszę mnie wyprowadzić z błędu  ☺
Tak jak pisze @Ataraxa opieka psychiatryczna jest bezpłatna także u osób nieubezpieczonych. Nie ma podziału na choroby, a w rozporządzeniach występuje ogólny zwrot 'zaburzenia'. To by było trochę bez sensu, trzeba by chyba pytać pacjentów na co chorują przy umawianiu wizyty, a jak okażą się za mało chorzy to pobierać od nich opłaty na do widzenia. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Nie weryfikuje się w ogóle ubezpieczenia przy rejestracji, ta informacja jest sprawdzana jedynie do wypisania odpłatności leku na recepcie - leki nie są objęte refundacją w tym przypadku.

http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/ubezpieczenia-w-nfz/
pod inne osoby piszą
(10 Lip 2019, Śro 21:06)youthless napisał(a): [ -> ]Nie weryfikuje się w ogóle ubezpieczenia przy rejestracji,
Jak byłem wczoraj, to pani doktor po wizycie kazała mi iść do rejestracji podpisać oświadczenie, że jestem ubezpieczony, bo w komputerze im się wyświetlało, że nie jestem, a mogło tak być bo w UP zarejestrowałem się dzień wcześniej. Chyba, że i tak by było ok, jakbym się nie zarejestrował w urzędzie. To w końcu jak jest?

W ogóle ja :Ikony bluzgi pierd:, jakbym wiedział, że można bez ubezpieczenia, tyle spiny mniej by było.
(10 Lip 2019, Śro 21:18)U5iebie napisał(a): [ -> ]Jak byłem wczoraj, to pani doktor po wizycie kazała mi iść do rejestracji podpisać oświadczenie, że jestem ubezpieczony, bo w komputerze im się wyświetlało, że nie jestem, a mogło tak być bo w UP zarejestrowałem się dzień wcześniej.
Pewnie chciała być kryta jeśli chodzi o wypisanie recepty, nfz nakłada na lekarzy grzywny za nienależnie przyznaną refundację
A jak to się ma do tego co piszą tu?
https://babinski.pl/przyjecie-i-pobyt/

"Dokumenty niezbędne przy przyjęciu do Szpitala w trybie planowym:"

i tam pisze "ważny dowód ubezpieczenia,"

Zapytam się psychiatry na następnej wizycie jak to w końcu jest. Bo internety mi raczej mówiły, że nie ma tak dobrze.

Ale szczerze to chyba jestem na siebie zły, tyle szczypanie się wiecznie z tym ubezpieczeniem, i robienia idioty z siebie w urzędzie.

Jak byłem prywatnie u psychiatry tym co mnie skierował na odział dzienny, to też pytał czy mam ubezpieczenie i mi kazał najpierw się zarejestrować w UP żeby mieć ubezpieczenie zanim zacznę tam się starać o leczenie.
@U5iebie z przepisów wynika, że nie trzeba być ubezpieczonym. Zresztą fizyczny 'ważny dowód ubezpieczenia' nie istnieje odkąd jest eWUŚ. Chyba 10 lat temu napisali to na stronie i wisi
Jezuu. Nie wiem weźcie @BlankAvatar przylepcie to gdzieś na forumku u góry, żeby było to widoczne i jasne, dla wszystkich. Bo w internetach :Różne - Koopa: się idzie dowiedzieć w takim razie, a to jednak dość istotne i może zdecydować o tym czy ktoś się wybierze do lekarza, czy będzie się czaił jak idiota, mało razy miałem ochotę pojechać do psychiatry ale myślałem, że jestem zablokowany, przez niestawienie się w urzędzie i muszę najpierw odczekać ten ich tam okres, zanim będę mógł się ponownie zarejestrować.

Nie no kurde, jak byłem na dziennym to terapeutka też mówiła, że trzeba mieć ubezpieczenie.

Leczył się ktoś na forum bez ubezpieczenia?

Strona Babińskiego to nie jedyna strona gdzie pisz, że trzeba mieć ubezpieczenie.

Tu jest tak samo
http://dczp.wroclaw.pl/jednostki-szpital...nia-nerwic
I na wielu innych.
Można skorzystać tylko z podstawowej opieki zdrowotnej, reszta jest płatna.
Jak nie jesteś ubezpieczony to eWUŚ to wykaże.
(10 Lip 2019, Śro 18:27)Clint Ruin napisał(a): [ -> ]Mamy też wątek :Różne - Koopa:, czyli zajęć nieprzystających potrzebom ustroju ludowego, którymi zachodni spekulanci chcą umniejszyć morale i wolność jednostki w liberalnej Czwartej Rzeszy.
Jak to jest, że zadając pytanie rodem z wyborów Miss Universe "co byś zrobił/a, by naprawić świat?", ludzie całkowicie poważnie malują wizje prześcigające Stalina? To temat na jakąś pracę socjologiczną.

Ale co w tym dziwnego? Za Stalinem i Hitlerem poszły miliony :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
@U5iebie - co do twojego dylematu o ubezpieczeniu, zgodnie z moim kierunkiem studiów ni ch... nie wiem, ale zwróć uwagę na jedne drobny szczegół - ten artykuł z twojego linka jest z 2014 r. Możliwe, że wtedy art. 10 wciąż obowiązywał w brzmieniu widocznym w tekście pierwotnym ustawy z 1994 r.:"Świadczenia zdrowotne udzielane osobom chorym psychicznie lub upośledzonym umysłowo..." To by odpowiadało definicji z obecnego art. 3 pkt. 1 lit. a) i b). Obecnie jednak art. 10 brzmi "Za świadczenia zdrowotne w zakresie psychiatrycznej opieki zdrowotnej udzielane osobie z zaburzeniami psychicznymi...", co by znaczyło, że obejmuje także osoby z innymi zaburzeniami czynności psychicznych, uznawanymi za zaburzenia - Art. 3 pkt. 1 lit. c).

Jak szukasz w internetach czegoś o prawie patrz na daty.
(10 Lip 2019, Śro 22:41)Zasió napisał(a): [ -> ]Jak szukasz w internetach czegoś o prawie patrz na daty.
Nom, masz rację.

Może nie chciałem dobrze znaleźć i tyle, w końcu, "nie mam ubezpieczenia" to też wymówka. xP

No nic, ale na odział jakikolwiek raczej i tak muszę mieć ubezpieczenie.
(10 Lip 2019, Śro 20:07)Ataraxa napisał(a): [ -> ]Art. 10. 1. Za świadczenia zdrowotne w zakresie psychiatrycznej opieki
zdrowotnej udzielane osobie z zaburzeniami psychicznymi przez świadczeniodawcę,
który zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, o której mowa
w art. 132 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej
finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1510, 1515, 1532,
1544, 1552 i 1669), zwanej dalej „ustawą o świadczeniach”, nie pobiera się od tej
osoby opłat.
Wersja z 29.04.2019

Zacytuję jeszcze definicję osoby z zaburzeniami psychicznymi:

Art. 3. Ilekroć przepisy niniejszej ustawy stanowią o:
1) osobie z zaburzeniami psychicznymi, odnosi się to do osoby:
a) chorej psychicznie (wykazującej zaburzenia psychotyczne),
b) upośledzonej umysłowo,
c) wykazującej inne zakłócenia czynności psychicznych, które zgodnie ze stanem wiedzy medycznej zaliczane są do zaburzeń psychicznych, a osoba ta wymaga świadczeń zdrowotnych lub innych form pomocy i opieki niezbędnych do życia w środowisku rodzinnym lub społecznym.

Tu jest pole do interpretacji. Niewątpliwie zaburzenia osobowości są zaliczane do zaburzeń psychicznych. Bez interwencji terapeutycznych życie społeczne i rodzinne np. osoby z zaburzeniem osobowości borderline jest poważnie upośledzone.

Podmioty lecznicze "wolą" mieć pacjentów ubezpieczonych i sprawdzają to, bo w pozostałych przypadkach pewnie procedura finansowania jest utrudniona. Chyba budżet państwa wtedy płaci, dobrze mówię?

Jedna osoba z mojej rodziny była hospitalizowana za darmo bez ubezpieczenia. Miała depresję z myślami samobójczymi. Pracownik socjalny szpitala uspokajał i mówił, że załatwi sprawę finansowania leczenia i ta osoba nie musi się martwić, że dostanie wtedy rachunek za pobyt.

Art. 10 ust. 3 mówi jeszcze o lekach:

Osobom z zaburzeniami psychicznymi przysługują także produkty lecznicze, wyroby medyczne oraz środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego określone w wykazach, o których mowa w art. 37 ustawy z dnia 12maja 2011r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (Dz.U. z 2017r. poz. 1844 oraz z 2018 r. poz. 650, 697, 1515 i 1544), w zakresie kategorii, o której mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. b tej ustawy, zakwalifikowane do odpłatności zgodnie z art. 6 ust. 2 tej ustawy.
Też się o to zorientuje u psychiatry na następnej wizycie, bo nie mam ubezpieczenia, a chciała mnie właśnie wysłać na oddział dzienny
Odświeżam. Jeśli jeszcze ktoś z Was był w tej sytuacji i spotkał się z zastosowaniem tego przepisu w praktyce (odmową czy udzieleniem świadczenia), to może tutaj opisać. Dobrze byłoby wiedzieć, jak to działa w rzeczywistości.
(23 Wrz 2019, Pon 20:47)Żółwik napisał(a): [ -> ]
(18 Wrz 2019, Śro 20:40)Samotnik92 napisał(a): [ -> ]Miałem mieć dzisiaj wizytę u psychiatry ale okazało się że jednak leczenie psychiatryczne nie przysługuje osobą nie ubezpieczonym.
To jest dość kontrowersyjne w świetle przepisów...
Mógłbyś opisać sytuację, co Ci powiedziano?

Możesz też swoje doświadczenia opisać tu: https://phobiasocialis.pl/leczenie-psych...2537w.html

Powiedzieli że nie ubezpieczeni mogą leczyć się tylko w szpitalu psychiatrycznym a do takiego zwykłego psychiatry w przychodni to trzeba mieć ubezpieczenie. 
Dwa lata temu chodziłem na oddział dzienny i tam rzeczywiście przyjmowali bez ubezpieczenia. 
A jeśli chodzi o przepisy to każda przychodnia interpretuje je po swojemu. Tak samo jak miała być darmowa podstawowa opieka zdrowotna, w jednej przychodni była a w innej nie.