PhobiaSocialis.pl

Najpierw każdy mi mówie, że jestem cicha, taka i owaka..., a kiedy, sie uśmiecham, mam dobry nastrój, żartuje , nawet sytuacja z czwartku, kiedy graliśmy z dziewczynami w siatkówkę, to ktoś coś zle odbił, od razu wielkie halo.. , ja sie usmiechałam, na luzie, to ma być zabawa, rozrywka, pomiędzy zajęciami , a tak się zastanawiam, jaka ja mam być? Jestem cicha, nie odzywam się, siedze i nie uczestnicze w niczym, a jak się śmieje, uśmiecham do każdego, jestem, normalna, mam dobry nastrój, to patrzą jak na kretynkę, , to w końcu jaka mam byc? mam zły nastrój, zle, jest wesoła, jeszcze gorzej. ludu! , ale spoksik, ja się tym nie przejmuje, mam dobry nastrój to chichoczę z byle czego, i jest mi z tym dobrze!!!! 8)

Pozdrawiam

Masz być w takim nastroju, w jakim jesteś i tyle. Trudno, zeby nawet to dostosowywać do oczekiwań innych (ale ze mnie hipokrytka ). Szczególnie jeśli masz dobry humor, to nie udawaj, że jest inaczej! Całe szcęście, że istnieją jeszcze ludzie, którzy nie robią wielkiego halo jak ktoś żle odbije...

No właśnie. Najlepiej by było gdybyśmy byli prawdziwi po prosti.

Fajni by było.

To ja jak mam za dobry humor to matka od razu podejrzewa że piłem

Bądź sobą Uśmiechaj się kiedy chcesz,płacz kiedy chcesz.To Twoje życie więc nie zmieniaj się pod oczekiwania innych

post usunięty przez autora

Nitko, ludzie wkleili Cię do obrazka, jaki im się podoba i koniec, masz być taka jak na obrazku, zero odchyłu w jedną lub w drugą stronę, bo inaczej zagryzą. Jak możesz im mieszać w głowach, siać niepokój, skoro jesteś cicha i nieśmiała, masz się tak zachowywać, żeby wiedzieli, jak na Ciebie reagować.

Zależnie od charakteru, pojawiają się wokół nas inni ludzie, gdy zmienia się nam charakter, ci, którzy do tej pory lubili z nami przebywać, odsuwają się od nas, a przychodzą inni, zgadzacie się z tym poglądem?

aneczka36 napisał(a):Zależnie od charakteru, pojawiają się wokół nas inni ludzie, gdy zmienia się nam charakter, ci, którzy do tej pory lubili z nami przebywać, odsuwają się od nas, a przychodzą inni, zgadzacie się z tym poglądem?

Tak. Przepraszam, że się tak rozpisałem.

Milena19 napisał(a):Bądź sobą Uśmiechaj się kiedy chcesz,płacz kiedy chcesz.To Twoje życie więc nie zmieniaj się pod oczekiwania innych

Kiedys trafilem na ciekawe porady apropo nerwic ' to jedyna droga wyjscia, starac sie reagowac spontanicznie, cokolwiek ci przyjdzie do glowy nie blokuj tego, chcesz krzyczec, krzycz! smiej sie! sproboj zareagowac bez zastanowienia i poczuc sie sobom-

to naprawde przynosi efekty,choc cudu nad wislom nie nalezy sie spodziewac bo juz byl