PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Fluoksetyna a moklobemid
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich :Stan - Uśmiecha się:
Chciałabym zapytać o to czy stosowaliście fluoksetynę i moklobemid po sobie i jak długą przerwę miedzy nimi robiliście :Stan - Uśmiecha się: Oczywiście ulotki przeczytałam bardzo dokładnie i wiem, że po moklobemidzie należy odczekać 2 tyg, a po fluoksetynie min. 5 tyg. Wiem również że złamanie tejże zasady może prowadzić do zespołu serotoninowego, śpiączki, zgonu itd.
Ja fluoksetynę przestałam brać ok 2-3 tygodni temu (ze względu na sporą ilość niepożądanych objawów somatycznych mimo bardzo małej dawki - zaledwie 20mg), a dzisiaj dostałam Moklar. Oczywiście powiedziałam lekarzowi o fluoksetynie, ale sam fakt rozmowy z tym człowiekiem był dla mnie tak stresujący, że wręcz ZAPOMNIAŁAM kiedy przestałam ją brać :Stan - Różne - Zaskoczony:ops: . Wydawało mi się, że mineły już jakieś dwa miesiące. Niestety w domu sprawdziłam to w kalendarzu i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że minęły zaledwie niecałe 3 tygodnie. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:
Podsumowując: Czy braliście te leki zaraz po sobie? Czy biorąc pod uwagę to jak znikomą dawkę fluo dostałam i jak krótko ją brałam (20mg przez 1,5 mies) muszę czekać te 2-3 tygodnie z braniem Moklaru (mam przez pierwszy tydzień brać 150mg, jeśli nie bedzie objawów niepożądanych 300mg)?
P.S. Oczywiście wybiorę się do pana doktora najszybciej jak to będzie możliwe :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
A jakie miałaś te niepożądane objawy somatyczne? Brałem kiedyś Moklar, to był mój pierwszy lek, powodował wysypke i mocną depresje, ciągle chciało mi sie płakać i dopiero unikałem ludzi.
chudy2001 napisał(a):A jakie miałaś te niepożądane objawy somatyczne? Brałem kiedyś Moklar, to był mój pierwszy lek, powodował wysypke i mocną depresje, ciągle chciało mi sie płakać i dopiero unikałem ludzi.
Po trzech tygodniach brania fluoksetyny pojawiły się nudności, zaburzenia połykania, bóle głowy, ziewanie, wypadanie włosów, bóle mięśni, świąd. Po nastepnych dwóch tygodniach ustąpiło jedynie ziewanie, wiec dałam sobie z tym spokój.
heh, to ja tak mam i bez brania leków xd ciekawe co mnie trapi.
Pewnie niedożywiony jesteś. Jeśli masz dużo stresu czy mniejsze łaknienie to wypadanie włosów, bóle mięśni, głowy i wszystko temu podobne to pewnie przez ubytki minerałów :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
a żebym ja mógł jeść to już bym pewnie był fajnym koksiwem :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
Ja zacząłem brać od razu następnego dnia po odstawieniu sertraliny moklar. Objawy odstawienne były dosyć silne, ale dałem radę. Teraz biorę i to i to, bo sertralina przestawała działać, a Moklar nie zaskoczył. W połączeniu działa całkiem całkiem, chociaż szału nie ma.

Wiem, że nie powinno się brać, ale moja psychiatra mówiła, że robiła tak na oddziale i było ok :Stan - Uśmiecha się: Nie umarłem.
W sumie mam nieodparte wrażenie, że nawet jeśli nie odczekam choćby tygodnia, to nic się nie stanie. Dawki są horrendalnie niskie, a wątpię, żeby zespołu serotoninowego można było tak łatwo się nabawić :Stan - Uśmiecha się: Jak myślicie? :Stan - Uśmiecha się:
Myślę, że powinnaś się wyluzować.
Jeśli bierze się SSRI po IMAO, trzeba odczekać 2 tygodnie. W drugą stronę to chyba nie ma znaczenia. Więc nie pękaj :-)
W drugą stronę teoretycznie trzeba czekać 5 tygodni :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: A ja nie chcę tyle czekać!