PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Co można w życiu robić z fs?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam

Co wy robicie w życiu ?

Studiujecie/pracujecie (jaki kierunek/ jaka praca) ?

Ja mam obecnie 21 lat i mój grafik wygląda tak, że 12h śpię 12h siedzę przed kompem(głównie czytam jakieś pierdoły/oglądam filmy/gram), w weekend wyjdzie się do sklepu i może 1 w m-c spotkanie z jakimś znajomym.
Żyję na koszt matki, która ma rentę.

Generalnie nie mam pomysłu na życie z fobią.
Czasem myślę o studiach, ale jak sobie przypomnę czasy liceum to odechciewa mi się.

Stąd moje pytanie (może pójdę w czyjeś ślady :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2: ) czym wy się zajmujecie, jak poznajecie nowych ludzi ( ja mam znajomych głównie z podstawówki, w gimnazjum już zacząłem uchodzić za dziwnego i nikogo w sumie nie poznałem tak żeby do teraz utrzymywać kontakty).

Pozdrawiam! :Memy - Cool Doge:
wszystko można robić, najlepiej coś, co Cię pasjonuje, to da Ci kopa do walki z fs(jak się nie poddasz wiele można osiągnąć, najpierw z pomocą leków, potem terapii, potem przez pielęgnowanie zasad z terapii p-b).

albo można starannie pielęgnować fobię, najlepiej głęboką, afirmować się powtarzając 'boję się wszystkiego' i ubiegać się o zasiłek zdrowotny, tylko trzeba wtedy dbać, żeby już pozostać w złym stanie.
Cześć Użytkowniku. Wiesz, nie ma co przesadnie wzorować się na innych. To, co zainteresowało jednego fobika, może zupełnie nie zainteresować Ciebie.
Zastanów się porządnie, co lubisz robić, w czym jesteś dobry, jakie masz zainteresowania. Zapomnij o fobii, skup się na tym, co naprawdę lubisz. Wtedy będziesz miał motywację, żeby to osiągnąć.
Byłoby też dobrze skorzystać z pomocy specjalisty przy pozbywaniu się fobii.
poogladac tv jeszcze mozesz

jak mi znowu cos dobrego przyjdzie do glowy to dam znac
Przecież fobia to nie kalectwo. Nie traktujcie siebie w ten sposób. Możesz robić wszystko, co zechcesz. Skoro niewidomi, głusi, bez nóg etc (którzy nie są broń Boże żadną gorszą kategorią człowieka) mogą robić wiele fascynujących rzeczy, to Ty też możesz. Wręcz w ogóle nie powinieneś takich pytań zadawać.
Radzę jakąkolwiek pracę złapać.
........
ja pracuje na produkcji i jakoś sobie radzę,do kontaktu z tamtejszymi ludzmi już sie przyzwyczaiłem,przez pierwsze pare miesięcy byłem mocno zamknięty w sobie,ale teraz ...to wszystko kwestia przyzwyczajenia,gdyby nie praca,to byłoby ze mną bardzo źle,może i nawet wszystko by się skończyło,bo w tamtym czasie nałozyło się wiele problemów, a przede wszystkim rozstanie z narzeczoną...dla człowieka z fobią to dość trudne doświadczenie. Praca dała mi wiele,bo nie miałem czasu myśleć o problemach,przychodziłem zmęczony i jedyne o czym marzyłem to usnąć i obudzić się do pracy dnia następnego....
najgorsze jest to że większość ciekawych zajęć wymaga pewnego wkładu finansowego...
ja na twoim miejcu (a w sumie to żyje prawie jak ty pomijając pewne zajęcia na które ciągle brakuje mi kasy, ale które mnie trzymają w moim mieście) spakował bym plecak i jechał na stopa przed siebie...tylko troche kasy też trzeba mieć, np. na jedzenie ale to jeszcze chyba by sie dało zorganizować.