Mam taką skłonność dziwną ... ogólnie mam prostą sylwetkę i prosty kręgosłup, ale pod wpływem tej społecznej psychozy łażę garbaty jak wielbłąd. Dopiero jak mam kaca i jestem odprężony to mam naturalną,m prostą sylwetkę. Macie coś podobnego czy jestem już konkretnym świrusem?
Ja mam trochę płaskie stopy, pomarszczone czoło i prawe oko o obwodzie większym o 0,6 mm od lewego. Może ma ktoś coś podobnego?
SVR, to mialo byc smieszne czy prawdziwe
?
rewolucjonista, na kacu? czy moze po pijaku? na kacu to dopiero ja sie garbie i zwijam x D
Prawdziwe. Tylko nie wiem, czy dokładnie zmierzyłem ten obwód... Pomyliłem też oko, bo patrzyłem przez lustro. Chodziło o to po prawej stronie, czyli o lewe.
stres i kark, lopatki - normalka
cwiczenia relaksacyjne?
niedlugo zachorowania na aids i raka beda tlumaczone przez fobie spoleczna : >
rewolucjonista, ile masz wzrostu?
ja ma 182 cm. Ale chciałem zauwazyć, że jak na obudzę się rano przechlany to mam takie rozluźnione mięśnie. A normalnie na trzeźwo no to przygarbiony chodzę, ale tak nienaturalnie.
Garbienie się czesto idzie w parze z nieśmiałością czy fobią.
Racja, pływanie pomaga, tak przynajmniej mówią
jak juz wspomnialem, to ze stres wplywa na miesnie karku i plecow to nic nowego.
naucz sie rozluzniac miesnie
ja też się garbię
a dzisiaj to byłem cały dzień normalny :-) Hehehe i miałem wyprostowaną sylwetkę. Teraz jestem garbaty bo się wyeksploatowałem na siłowni. W ogóle zawsze zastanawiałem się czemu ja nie umiem wygodnie siedzieć przy stole, na zajeciach itd, podczas gdy inni umieją. Później dopiero zrozumiałem że przeciez mam cos z szajbą
ja zawsze staram sie nie spuszczac wzroku ponizej pewnego punktu i dbac o to zeby barki nie byly wywalone do przodu
Garbienie się, wciskanie głowy m. ramiona to chowanie się - wysoka sylwetka się wyróżnia...