Witam , jestem Gal anonim
Mam taki problem i mam nadzieję ze pomożecie mi go rozwiązać .
A więc tak , mam 17 lat uczę się ... Nie jestem przystojny ani brzydki (chodź bardziej skłaniam się do tego drugiego) mam pryszcze i zeza hehe , ale nie aż tak aby wyglądać jakoś odrażająco , mam kompleksy na tym punkcie , ponadto też (kurde wstyd mi o tym mówić) ale nie jestem jakoś super wyposażony (wiadomo o co chodzi ) ...
Mam te kompleksy... na czym mój problem polega , otóż : Nie jestem śmiały ... Jesli chodzi o dziewczyny i kolegów (tych przystojniejszych , bogatszych ... wręcz wstydzę się ich
Nie potrafię sobie ztym poradzić , ..
Kiedy się z kimś kloce i to robię się czerwony bardzo i się zawstydzam nawet jeśli wygram kłótnie ... o co chodzi ? jak soie poradzić ... Nie potrafię nawiązać żadnych znajomości ... Miałem niby przyjaciela , ale on też mnie olał ... Bo on chiał mnieć więcej przyjaciół ,..
Proszę o pomoc , bo to już mnie wkurza , bardzo się z tym wzszystkim źlew czuję ... chciał bym mieć przyjaciół , dziewczyne ... miałem też przyjaciółkę .. Przez którą wpadłem w kompleksy bo cały czas mi mówiła , że jestem brzydki i mam małego , Kurde
no prosze, odpisałbym znowu inaczej, ale musze. czemu nazywasz przyjaciolka kogos kto mowi Ci takie rzeczy? bo prawde mowi :E ?
Hehehe
Owszem , ale po co to gadać on stop ? Dobrze że zadałes to pytanie ...
Wiesz oznajmić mi że jestem brzydki bądź cos innego , powtózyć ... ale nie mówić to non stop chamsko ... Owszem źle powiedziałęm , byli przyjacciele (jeśli mozna tak powiedzieć ... Bo co to za przyjaciele , którzy dołują ..
WIESZ na początku bardzo mi się podobało że są ze mną szczeży , ale w pewnym momęcie zrobiło się to chore ... Czy teraz już rozumiesz ?
Dzięki za wiadomość
p.s .. Przyjaciel musi być szcezry , czasem chamski , ale bez przesady ... Przyjaciel powinien też podnieśc na duchu .. czyż nie ..
flamme_im_wind napisał(a):kup sobie pompke
flamme_im_wind, Twoja wypowiedź nie wnosi nic do tematu. Wątpliwa jest dla mnie intencja tej wypowiedzi. Nie mam pewności też, czy czasem kogoś ona nie urazi. Następnym razem za tego rodzaju wypowiedź dostaniesz ode mnie ostrzeżenie. Jeśli chcesz dać tego rodzaju poradę szczerze, następnym razem rozwiń swoją wypowiedź, bo na obecny moment oceniam ją subiektywnie, jako cwaniaczenie.
flamme_im_wind napisał(a):kup sobie pompke
Po co siedzisz na takim forum ? Dowartościować się ? Pewnie masz większe problemy odemnie i szukasz ukojenia w tego typu wypowiedziach Prostaczku
Pozdrawiam
Dzięki za pomoc
wbrew temu co napisał to może pomóc (nawet jak chciał być chamski). nie znam się na tym, ale jest duży odsetek mężczyzn których wartość wprost proporcjonalnie rośnie wraz z wielkością wyposażenia. czują się bardziej pewni siebie i łatwiej nawiązują bliskie kontakty z płcią przeciwną. dlatego mozesz cos robic co sprawi ze bedziesz lepiej wyglądał tu i ówdzie, a co za tym idzie nie będziesz tak się wstydził. jak nabawiłeś się kompleksów przez tą ową przyjaciółke, to możesz wpaść w samozachwyt mając przyjaciółkę innego typu, ale trzeba działać, sama nie przyjdzie i nie zacznie Cie chwalic
a mnie obraza zarzucanie mi zlych intencji.
bo 1. to faktycznie mogloby pomoc
2. porownywal sie szanowny autor tematu z kims innym, bo ja nie sadze.
Co to za przyjaciółka która tak się do ciebie odnosi ? i skąd może wiedzieć jakiego masz?
Bo to robilismy ... Może mam małego ,ale była zadowolona ... Po minetkach się pytała gdzie się tego uczyłem , ale co mi po tym jak ona mnie porównouje do kolesia z którym na wakacjach się przeru**ala i miał wielkiego ... To była bliższa przyjaciółka ... tak mi się wydawało , ja nie potrafię znieśc tego , że ktoś mnie porówniuje ...
Odnsnie pompki to jescze chyba mi urośnie ... Ja uważam , że wielkość penisa może wpływać na człowieka pozytywnie ... Tak jak pieniądze i nie mowa tu o materializmie...
Nie wiem sam jkaie mam problemy , muze je sam rozwiązać a nie pisac na forach , albo udać się do specjalisty .. Bo z dnia na dzień bardziej się dołuję ...
Powiedzcie mi tylko jak zwalczys nieśmiałość ... Taka sytuacja .. Jest dużo osób i bardzo się wstydzę powiedzieć coś , a jak już coś powiem to okropnie się tego wstydzę chodź nie jest to złe ...
sory za błędy
Cytat:Bo to robilismy ... Może mam małego ,ale była zadowolona ... Po minetkach się pytała gdzie się tego uczyłem ...
Obaliłeś teraz teorie pewnego forumowicza, która mówi, że kobiety rozchylają nogi tylko zdrowym i silnym osobnikom męskim
. Chyba tak pisał
chudy2001 w wątku o sprawach "intymnych"
Prawdopodobnie bagatelizujesz sprawę i masz chwilowe załamanie nastroju a jeśli nie to całkiem nieźle sobie radzisz. Gratuluję seksu z koleżanką nawet jeśli to był seks z litości (był?) bo kobiety raczej z byle kim nie idą do łóżka.
Przełamuj się dalej, unikaj toksycznych ludzi
zxc napisał(a):Cytat:Bo to robilismy ... Może mam małego ,ale była zadowolona ... Po minetkach się pytała gdzie się tego uczyłem ...
Obaliłeś teraz teorie pewnego forumowicza, która mówi, że kobiety rozchylają nogi tylko zdrowym i silnym osobnikom męskim . Chyba tak pisał chudy2001 w wątku o sprawach "intymnych"
Prawdopodobnie bagatelizujesz sprawę i masz chwilowe załamanie nastroju a jeśli nie to całkiem nieźle sobie radzisz. Gratuluję seksu z koleżanką nawet jeśli to był seks z litości (był?) bo kobiety raczej z byle kim nie idą do łóżka.
Przełamuj się dalej, unikaj toksycznych ludzi
hhehehe , nie no ... bez przesady ... Tzn , nie jestem słaby , Bo jestem bardzo dobrze zbudowany ... Troxhę psychicznie podłamany ... Nie to nie jest rozterka chwilowa ... chodx mie już ona nie obchodzi ... Jak by był to sex z litości to nie był by on powtarzany kilka razy ...
Dam se rade sam jdnak , ponieważ nie znqalazłe odpowiedzi na swoje problemy na forum
W sumie nie jest aż tak ze mną źle ... Pozdro
Cudowne wyleczenie
heehe , nie ... Po prostu raz jest tak raz tak .... Raz mam doła raz nie ... i tak kilka razy dziennie sie zmienia ...
Chyba na serio mam FS ... Tak się przejmuje każdą pierdołą , byle
się zawstydzam i pale buraka ... ja pier...
Może to dla tego że nei mam żadnych przyjaciół , kolegów z którymi mógł bym porozmawiac o wszystkim ... ch*jowo ///
zxc napisał(a):Cudowne wyleczenie
Wystarczyło ,że zobaczył ,że ludzie tu mają większe problemy
Galanonim, czy masz nadwagę albo otyłość?
Widzę , że nei czytasz tematu od początku ... Przeczytaj , we szystkim tu jestem szczery i nie kłmę (bo jestem anonim )
Pozdro
Faktycznie, przeczytałem dokładnie tylko pierwszy post a dalsze już pobieżnie.
I co to znaczy "mały" ? Bez obrazy, ale nie którzy sobie potrafią uroić, że mają małego kiedy mają 17cm...
Widzę, że masz 17lat to są duże szanse, że coś się tam zmieni, ale nie licz na nie wiadomo jaki przyrost.
Dzieki za pociechę
-3cm .... więc mały , hehe w kompleksy że ja pierd**e
14 cm to normalny ,europejski członek. "Przyjaciółka" jest je*nięta i tyle. Wielkość przyrodzenia to jedna z ostatnich rzeczy na jakie narzekają kobiety po igraszkach (podobno). Popracuj nad samooceną ,ale to proces ,a nie coś co załatwią jakieś tam rady.
Cytat:średnia krajowa dla Polsk
A ja czytałem, że 13/14cm
heh , te centymetry
Najlepiej jak by bóg dał każdemu po 15 i nie było by problemów ...
Odnośnie mojego fiutka , to mam nadzieje że moja przyszła (kiedyś tam) kobieta nie bedzie mi wypominała rozmiaru i nie będzie używana ... To moje po części marzenie (po cześci bo jescze jest : wierność ,miłość , szczerość .. ale bez przesady itp ...)
Pozrawiam
