PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Spowolnione ruchy- też tak macie?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,biore juz ponad pół roku leki, a moje ruchy nadal są spowolnione.
Chciałabym iść do pracy, ale bliska mi osoba uważa, że ktoś tam na pewno zwróci mi uwagę na moje spowolnione ruchy.Jak to jest?I czemu tak jest ze te leki mnie spowolniają, czemu to nie minie, i czy uważacie, że warto próbować podjąć jakąś prace?...
To nie muszą być leki... ja nic nie biorę a jestem jak zombie.
aha:Stan - Uśmiecha się: dzięki MISIO za odpowiedź :Stan - Uśmiecha się::Stan - Uśmiecha się:
Skoro to leki Cię spowalniają, to czemu ich nie zmienić?
Czy warto próbować podjąć jakąś pracę? Warto. Dla nas - fobików charakterystyczny jest brak doświadczenia w wielu dziedzinach życia, bo wszystkiego unikamy i przez to nie wiemy często jak w danych sytuacjach się zachować. Znam takie osoby, które są powolne w pracy, ale radzą sobie świetnie bo przez to są bardzo dokładne. Dużo zależy od rodzaju wykonywanej pracy. Do wszystkiego można się przyzwyczaić.
Ja nie zażywam żadnych leków a też mam ten problem.
A w czym on się objawia? Mózg myśli szybciej ale ruchy nie nadążają...?
to nie jest wina lekow, poprostu niektorzy ludzie sa powolni i tego juz nie zmienisz taka jestes, tez mam z tym problem jestem powolny i slamazarny i ciezko z tym zyc ale zeby to byl jedyny nasz problem ..
Eximos napisał(a):A w czym on się objawia? Mózg myśli szybciej ale ruchy nie nadążają...?
tak, dokładnie.
Hmm, może to ma jakieś podłoże neurologiczne w takim razie. Spróbuj brać jakiś dobry magnez i cynk. Ja też kiedyś byłem bardzo powolny, co wynikało raczej z mojego temperamentu, ale przezwyciężyłem to i teraz jestem zupełnie inny. Potrafię wszystko wykonywać szybko, nie zamyślam się.
od kiedy jestes 'spowolniona'?
nie byłam taka przed braniem leków.
a jak dlugo juz bierzesz?
od pół roku.
pogadaj ze swoim lekarzem. leki zawsze mozna zmienic
ja nie biorę leków. Jestem spowolniony i chciałbym być mniej zamyślony.