PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Lekarz rodzinny, a recepta na leki uspokajające
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,
Rok temu zaczęłam leczyć się farmakologicznie (głównie z powodu nerwicy i fobii społecznej). Mój psychiatra przez pół roku przepisywał mi leki, skończyło się bodajże na Xetanorze koło marca, ponieważ nie mogłam w żaden sposób skontaktować się z lekarzem, nie odbierał telefonów itp., więc zrezygnowałam z dalszej terapii, bo i tak nie czułam się już tak źle jak wcześniej.

Niestety problem powrócił, ale znów ten psychiatra nie odbiera, w szpitalu twierdzą non-stop, że akurat go nie ma. Nie wiem co się dzieję, ale czuję się zbywana. Szukałam innych lekarzy, ale w mojej miejscowości większość ma kiepską opinię. Szukałam również w miejscowościach pobliskich, również ktoś nie może, bo "to nie do końca jego specjalizacja", jestem odsyłana od lekarza do lekarza. Problem wydaje mi się prosty - nie stać mnie na wizytę prywatną, a najwidoczniej każdy lekarz tego ode mnie oczekuję. Mam często kłopot, by nawet zakupić sobie leki.

Słyszałam, że jeżeli osoba była już kiedyś zarejestrowana w jakiejś przychodni psychologicznej czy psychiatrycznej, można odebrać kartę i pójść z takim problemem do lekarza rodzinnego, który ma takie kwalifikacje upoważniające go do przepisywania m.in. leków uspokajających. Czy ktoś się mniej więcej orientuję w takiej sprawie? Czy rzeczywiście mogłabym zgłosić się do mojego lekarza rodzinnego, by przepisał mi dalej te leki, które brałam?
Możesz zrobić tak jak mówisz, wystarczy zabrać kartę lub zrobić ksero (u mnie to zadziałało w każdym razie). Lekarz powinien przepisać Ci lek, pamiętaj tylko że nie będzie robił tego zawsze i może kazać Ci poszukać innego lekarza.
Ok, właściwie temat do zamknięcia. Zrobiłam niezapowiedzianą wizytę psychiatrze i dostałam receptę.
no to super ze sie udalo :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: