16 Paź 2016, Nie 12:34, PID: 585481
Dla zainteresowanych szafranem polecam też ten artykuł:
http://www.psychiatraonline.com/wp-conte..._eBOOK.pdf
http://www.psychiatraonline.com/wp-conte..._eBOOK.pdf
16 Paź 2016, Nie 12:34, PID: 585481
Dla zainteresowanych szafranem polecam też ten artykuł:
http://www.psychiatraonline.com/wp-conte..._eBOOK.pdf
16 Paź 2016, Nie 12:36, PID: 585483
Kupiłem jakiś preparat z wyciągiem z szafranu i jakimiś dodatkami. Na pewno nie zabije, byle nie powodował biegunki i wymiotów.
16 Paź 2016, Nie 12:47, PID: 585491
Nie wiem jaki preparat kupiłeś ale jeśli z żeń szeniem to wyczytałam gdzieś, że nie powinno się żeń szenia zażywać dłużej niż dwa miesiące, bo może się kumulować w organizmie i powodować m.im. biegunki. Powinno się po tych dwóch miesiącach zrobić kilkutygodniową przerwę.
Ja zaryzykowałam i biorę już 3 miesiąc więc zobaczymy. Ale za miesiąc kupię chyba preparat bez żeń szenia i zobaczymy czy efekt będzie taki sam. Zastanawiam się czy to właśnie nie ten żeń szeń zwiększa u mnie napęd, bo ponoć on ma działanie pobudzające.
16 Paź 2016, Nie 13:06, PID: 585501
Kupiłem takie coś https://www.doz.pl/apteka/p65378-Szafrac...ane_30_szt.
16 Paź 2016, Nie 13:34, PID: 585519
Czyli to samo co ja
Znalazłam jeszcze to na temat żeń szenia: "Zalecaną dawką w "KURACJI ŻEŃ-SZENIOWEJ" jest 1-3 gramy świeżego korzenia żeń-szenia na osobę Ilość ta może być podzielona na dwie dawki, gdy używamy więcej niż 1 gram dziennie, połowę rano a drugą wieczorem. Najlepiej jest zażywać żeń-szeń pomiędzy posiłkami. W czasie już istniejącej choroby dla uzyskania szybszych efektów, dawkę żeń-szenia możemy zwiększyć maksymalnie do 4 gram dziennie. Kuracja żeńszeniowa jak każda kuracja ziołowa, nie przynosi natychmiastowych efektów. Według zaleceń tradycyjnej medycyny chińskiej powinna trwać minimum miesiąc. Medycyna i tradycja chińska mówi, iż osoby młode i zdrowe potrzebują stosować kurację dwa razy w roku, najlepiej wiosną i jesienią. W przypadku długotrwałych dolegliwości na które żeń-szeń pomaga kuracja może trwać jednorazowo 2 miesiące. Następnie przerwa około 3-4 tygodni i wracamy do kuracji żeń-szeniowej. Zeń-szeń jest bezpiecznym ziołem (medycznym), jakkolwiek jego nadużywanie nie jest wskazane. Na przykład może wystąpić nadmierne pobudzenie, gdy żeń - szeń jest używany z dużymi ilościami kawy. Żeń-szeń nie powinien być używany przy kuracji sterydowej. Nie powinny używać żeń-szenia dzieci, kobiety w ciąży, osoby o bardzo wysokim ciśnieniu. " W tym preparacie, który kupiłeś, dawka żeń szenia to 50 mg więc może te ewentualne skutki uboczne dotyczą stosowania większych dawek...No ale lepiej dmuchać na zimne. Ja wychodzę z założenia, że nawet z ziołami trzeba ostrożnie, bo mogą powodować skutki uboczne i interakcje z innymi lekami, dlatego zawsze lepiej poczytać na temat ich działania. W każdym razie są dostępne leki z szafranem, które nie zawierają żeń szenia.
16 Paź 2016, Nie 13:39, PID: 585521
Polecam przytulanie - lek bez recepty, poprawiający nastrój, uspokajający, rozgrzewający, wspomagający podtrzymywanie dobrych relacji z ludźmi a przy okazji może nawet posłużyć jako narzędzie manipulacji bo powoduje wzrost zaufania u drugiej osoby.
Nie namawiam, żeby rzucać się na obcych bo to mogłoby skończyć się źle ale z bliskimi zawsze spoko.
16 Paź 2016, Nie 13:52, PID: 585525
Mam fobię społeczną i nie jestem dziewczyną, więc nie tylko mam trudniej, jestem wręcz na straconej pozycji. Mogę się poprzytulać co najwyżej do jakiegoś pluszaka. Czuję się dotknięty brakiem empatii
14 Lis 2016, Pon 0:21, PID: 594359
Polecam l-teaninę i ashwagandę. Biorę wiele suplementów na raz, więc nie wiem do końca co działa. Sądząc po opisie to mogą być te dwa.
Czuję się fizycznie rozluźniony, nawet czuję jak moje mięśnie na twarzy są bardziej rozluźnione. Częściej jestem radosny. Nagle lepiej śpię. Pewnie ważniejsza od tych suplementów jest bardzo rygorystyczna dieta, którą zaczynam stosować.
16 Lis 2016, Śro 22:50, PID: 594945
Tez zastanawiam się nad tą ashwagandhą. Ale boję się, że ona może rozregulować tarczycę, gdzieś czytałam o takim działaniu...
Lloyd, odczułeś jakoś działanie tego szafranu?
16 Lis 2016, Śro 22:54, PID: 594947
Lloyd raczej nie odpowie, konto nieaktywne
17 Lis 2016, Czw 0:55, PID: 594991
Biorę ostatnio Inozytol. Gdzieś wyczytałam, że pomaga.
Ciężko mi stwierdzić, czy on tak faktycznie pomaga, bo zaczęłam go brać w tym samym czasie, co nowy lek na receptę. W każdym razie jakieś przebłyski poprawy są, jednak czy jest to zasługa Inozytolu, czy może receptowego Brintellixu, tego nie wiem
17 Lis 2016, Czw 20:50, PID: 595147
Brintellix? To chyba jakaś nowość, nie znam tego.
17 Lis 2016, Czw 21:05, PID: 595151
ajurweda napisał(a):Brintellix? To chyba jakaś nowość, nie znam tego. Tak, to stosunkowo nowy lek, więcej o nim w wątku lekowym o jego nazwie.
23 Lis 2016, Śro 20:53, PID: 596673
Brałem inozytol w podwójnych dawkach ale poprawy nie było w ogóle także wydaje mi się że nie działa , z supli polecam magnez , witaminę c i ogólnie jakiś kompleks witamin i omega 3 one chyba najbardziej robią robotę.
18 Gru 2016, Nie 1:52, PID: 602729
"podwójna dawka" to dość relatywne stwierdzenie jak dla tego suplementu, który można kupić nawet w proszku do rozpuszczania, więc ciekaw jestem ile mg brałeś.
22 Gru 2016, Czw 16:48, PID: 603751
Niedawno nabyłem ashwagandhę, ekstrakt 2,5%. Brałem od 1 do 2 razy dziennie 500 mg. Nie wiem czy to efekt placebo, ale myślę, że coś tam pomaga na gorsze nastroje i stres. Poza tym, odniosłem wrażenie, że ashwagandha wpłynęła pozytywnie na koncentrację. Było mi łatwiej się skupić na wykonywaniu zadań na zajęciach na moich studiach.
Ktoś z Was to kiedyś próbował? Jak wrażenia?
02 Sty 2017, Pon 22:17, PID: 606357
LEON napisał(a):Jakie znacie w miarę skuteczne leki na poprawienie depresji i może jakieś uspokajające. Nie mam pojęcia może Deprim ? Z uspokajających mam Validol probowałem też Persen ale nie odczuwam po nich widocznej poprawy. Może melisa coś da ? Zażywacie podobne leki ? Cześć, Krótko i konkretnie. Trafiłem na to przez przypadek. Wiedziałem, że w pracy będę miał nerwówkę i chciałem coś sobie przyjąć na stres. Pani w aptece dała mi Olimp Stress Control. Nie reklamuję tego, lecz eksperymentuje z rożnymi specyfikami w nadziei, ze sie wylecze z fobii i leku przed przemowieniami publicznymi. Zresztą jak ktoś chce to można sprawdzić skład i kupić poprostu te zioła z których to jest zrobione. Jak dla mnie efekt lepszy niz po escilatopramie. Mysle ze tak wlasnie działa rozaniec gorski i ashwaganda. Jesli probowaliscie napiszcie jakie wrazenia/doswiadczenia. Jest jeden minus: trzeba brac 3x2. 30 tabsow to koszt ok 14zl. Pozdrowionka JohnyPhobic
15 Lis 2017, Śro 16:06, PID: 716960
Acodin, Thiocodin
17 Lis 2017, Pią 12:32, PID: 717137
Mandragora.
20 Lis 2017, Pon 19:38, PID: 717597
22 Lis 2017, Śro 11:18, PID: 717807
Jako słaby diazepam polecę validol.
07 Cze 2018, Czw 8:49, PID: 749211
Witam,
Szukam dwóch suplementów/leków bez recepty najlepiej na bazie ziół/olejków eterycznych. Pierwszy lek na jakim mi zależy to taki który działa dość szybko, niweluje lęki oraz bóle wegetatywne ( np. przed wyjściem gdzieś, załatwieniem czegoś ) Drugi to taki który można by stosować na codzień, może podnosić poziom serotoniny naturalnie. Stosowałem leki z grupy SSRI, ale nie chce do nich wracać no chyba, że będę zmuszony.
08 Sie 2018, Śro 20:50, PID: 758496
polecam od siebie żeń-szenia najlepiej sobie kupic korzeń w zielarskim i żuć
ma on efekt zblizony do antydepresantów, hamuje wychwyt zwrotny neeuroprzekaźników, ale działa jakos po ok. 2 tygodniach na pewno nie 'kopie" jak reklamuja w telewizji na problemy ze snem polecam aviomarin
20 Lis 2018, Wto 21:28, PID: 772278
A ja mam takie pytanie, może ktoś tu się zna. Planuję sobie zakupić trochę nowych suplementów i będą to: tyrozyna, l-teanina, witamina b6. Wszystko to głównie po to, aby podbić sobie poziom dopaminy, mieć więcej energii i poprawić koncentrację. I pytanie - czy branie dużej ilości różnych suplementów, które mają podobne działanie może się jakoś negatywnie odbić na zdrowiu? Biorę jeszcze kurkuminę oraz piję dużo yerby, która zawiera żeń-szeń, guaranę, miłorząb japoński. Wszystko to co wymieniłem w teorii reguluje poziom dopaminy. Mogę to wszystko brać naraz bez obaw, czy lepiej zostać tylko przy tym co biorę teraz?
|