10 Sty 2018, Śro 21:13, PID: 724937
10 Sty 2018, Śro 21:31, PID: 724942
Przecież pisała pracę magisterską, kiedy miała pracować?
10 Sty 2018, Śro 23:49, PID: 725000
Ale w sumie czego oczekujesz od ludzików z forum? Jeśli masz jakiś konkretny pomysł, to może zgłoś go do kogoś, kto będzie w stanie wyłożyć swój kapitał. Chyba, że sama posiadasz dość kasy, by zacząć; przecież nikt nie będzie pracował charytatywnie, a wiadomo, że wpierw koszty, a potem zyski.
11 Sty 2018, Czw 9:19, PID: 725027
Fakt chyba oczekuję od was za dużo. Pa.
14 Sty 2018, Nie 14:18, PID: 725606
14 Sty 2018, Nie 19:21, PID: 725665
Ja i tak poznam jakiegoś faceta zamiast tego gołębia i coraz więcej grup dla kobiet z it jest więc na pewno bym poszła do takiej grupy gdzie są kobiety. Ale to bym musiała mieszkać w mieście. Póki się tam nie przeniosę to będzie jak teraz no ale trudno mi walczyć z matką. Na pewno dam radę.
14 Sty 2018, Nie 19:59, PID: 725686
Sam nie wierzę, że przeczytałem ten wątek od deski do deski.
14 Sty 2018, Nie 20:06, PID: 725687
(14 Sty 2018, Nie 19:59)Szary napisał(a): Sam nie wierzę, że przeczytałem ten wątek od deski do deski. Dziękuję. Miało tu być o czymś innym, a wyszło co innego, czyli jak zwykle filozofia na temat czy praca zdalna jest potrzebna i czego nie mogę pracować normalnie. Nikt nie jest w stanie działać i pomóc mi coś stworzyć dla innych żeby było więcej osób pracujących zdalnie.
14 Sty 2018, Nie 21:20, PID: 725711
No wiesz... Specyfika forum jest taka, że większość nas tutaj ma opory przed wyjściem do sklepu, a co dopiero mówić o tworzeniu rynku pracy. Na Twoim miejscu partnerów do potencjalnej współpracy szukałbym gdzie indziej
14 Sty 2018, Nie 21:25, PID: 725713
15 Sty 2018, Pon 15:22, PID: 725853
Przecież mówię o rynku pracy z domu. Ech. Nie zmuszam was do wychodzenia z domu. No ale większość tutaj woli wychodzić do pracy i jakoś nie ma przed tym oporów, ale już do pracy w domu ma opory. Dziwne trochę.
15 Sty 2018, Pon 15:47, PID: 725860
(15 Sty 2018, Pon 15:22)takatam napisał(a): Przecież mówię o rynku pracy z domu. Ech. Nie zmuszam was do wychodzenia z domu. No ale większość tutaj woli wychodzić do pracy i jakoś nie ma przed tym oporów, ale już do pracy w domu ma opory. Dziwne trochę. Rzeczywiście bardzo dziwne ze nie wszyscy jestesmy tacy samiXD
15 Sty 2018, Pon 15:58, PID: 725863
(15 Sty 2018, Pon 15:22)takatam napisał(a): Przecież mówię o rynku pracy z domu. Ech. Nie zmuszam was do wychodzenia z domu. No ale większość tutaj woli wychodzić do pracy i jakoś nie ma przed tym oporów, ale już do pracy w domu ma opory. Dziwne trochę. Nie o to chodzi : Mnie przykładowo marzy się praca zdalna, najlepiej pracuje mi się w domu przy kawce, często zresztą zabieram papierkową robotę z pracy do domu, bo tak wolę. Jednak nie każdy ma możliwości pracować zdalnie. Jakbym była mózgiem z matmy, to bym poszła na informatykę i została programistą. Albo projektowała strony internetowe, czy grafiki... Poszłam więc na tłumaczenia, marząc o pracy tłumacza. Jednak znajomości brak, na cvk-i biura nie odpowiadają, doświadczenia również brak. Dążąc jednak do pracowania zdalnie, wybrałam się na studia podyplomowe dla korektorów tekstu, a co. I sobie studiuję, choć i po tym nie widzę dla siebie przyszłości raczej, bo znajomości i doświadczenia brak. Podsumowując, raczej ze smutkiem muszę pożegnać się z możliwością pracy zdalnej. Nie każdy ma to, czego chce.
15 Sty 2018, Pon 19:04, PID: 725899
(15 Sty 2018, Pon 15:22)takatam napisał(a): Przecież mówię o rynku pracy z domu. Ech. Nie zmuszam was do wychodzenia z domu. No ale większość tutaj woli wychodzić do pracy i jakoś nie ma przed tym oporów, ale już do pracy w domu ma opory. Dziwne trochę.No dobrze, ale napisz coś więcej, jak chciałabyś to wszystko zorganizować?
15 Sty 2018, Pon 19:54, PID: 725911
(15 Sty 2018, Pon 15:22)takatam napisał(a): Przecież mówię o rynku pracy z domu. Ech. Nie zmuszam was do wychodzenia z domu. No ale większość tutaj woli wychodzić do pracy i jakoś nie ma przed tym oporów, ale już do pracy w domu ma opory. Dziwne trochę. Większość z nas wolałaby pracować w domu, ale takich ofert brak, a będąc dorosłymi ludźmi musimy się sami utrzymywać, bo rodzice nas nie będą całe życie sponsorować, znajdujemy sobie jakąś pracę i uwierz mi, że mamy przed tym opory, ale takie jest życie, nie zawsze możesz mieć to co chcesz.
15 Sty 2018, Pon 20:00, PID: 725914
15 Sty 2018, Pon 20:37, PID: 725920
15 Sty 2018, Pon 20:51, PID: 725925
Musisz im załatwić jakieś lekarstwo na nieśmiertelność. Bo inaczej kiedyś wylądujesz na bruku
15 Sty 2018, Pon 23:27, PID: 725975
Nie zamierzam, żyć dłużej niż oni.
16 Sty 2018, Wto 16:56, PID: 726040
To nie wiem jaki masz na to pomysł . Ja być może się nie znam, ale w standardowej rodzinie rodzice umierają wcześniej niż dzieci (nie licząc oczywiście nieszczęśliwych wypadków).
16 Sty 2018, Wto 17:38, PID: 726043
W ostateczności, jak wyląduję na bruku, to się może w końcu ogarnę. Wtedy to może być już za późno w sumie, ale tak mówiąc serio i bez wygłupów, mimo, że kiedyś pewnie bardzo będę żałował, to choćbym bardzo chciał, nie potrafię się tym teraz przejąć. Z drugiej strony, przecież już zmarnowałem naście lat i jakoś tego żalu i tak specjalnie nie widać. Ogarniasz to @verti? Bo ja nie. Na chwilę obecną to na rozum uważam, że dobrze by było, żeby rodzice mnie wywalili z domu, to by może na mnie wymusiło jakieś działanie.
16 Sty 2018, Wto 17:52, PID: 726045
Właśnie w żaden sposób tego nie potrafię ogarnąć, mimo, że twoją sprawę znam już od dłuższego czasu. Może gdyby rodzice przeczytali tego posta, to naprawdę wywaliliby Cię z domu. Musisz im pokazać to forum . Znając podejście starszych ludzi do internetu pewnie nawet by nie uwierzyli, że to Ty.
16 Sty 2018, Wto 18:12, PID: 726049
Koniec offtopaaaa
|
|