Pytanie może ciut głupie ale zastanawiam się jak faceci oceniają rude kobiety?? (obojętnie czy naturalne czy farbowane) Zrobiłam anonimową ankietę na pewnym portalu i większość wybrało blondynki i brunetki...Rude najmniej..Jeśli rude to kojarzą się jedynie z łóżkiem..Padła odpowiedź która dała mi sporo do refleksji a mianowicie, jeden z mężczyzn wybrał brunetkę  i skomentował: ''Rude kręcą bardziej w łóżku''.... (Ale na żonę to już niezbyt się ''nadają'' ????) .. Dodam, że mialam różne ''znajome'' również rude, ale większość z nich przefarbowała kolor po jakimś stażu związku,lub po zakończeniu ... Teraz są w związku małżeńskim.. Czyli chyba podświadomie faceci na żony wybierają kobiety ''normalnego'' koloru, bo rudy kojarzy się z kobietą rozpustną i tak dalej... Sama farbuje się na rudo... dlatego bo mi ten kolor dość pasuje i czuję się w nim dobrze (do tego jestem nieśmiała taki paradoks) Czy nieśmiałym kobietom pasuje ten kolor?? Taka dygresja  -  ...Oczywiście wiem ,że kolor włosów nie ma znaczenia bla bla bla...liczy się co innego. Ale jednak nie chciałabym być kojarzona tylko z jednym. I tracić szansę na poznanie fajnego faceta, który nie uległ stereotypom ,że rude to wredne...Jak się na to zapatrujecie? ...Oczywiście proszę o szczere odpowiedzi z Waszego punktu widzenia ,to tylko kolor który zawsze można zmienić..

Już mówię. Jeśli kobieta jest ładna i ma rude włosy to jest traktowana dobrze, ma powodzenie u facetów. Jeśli jest brzydka i ma rude włosy to jest troszkę gorzej. W zasadzie kolor włosów nie ma znaczenia. Dziękuję, że mogłem pomóc.

rzeczywiście, jak się teraz nad tym zastanawiam to jakoś rudym dziewczynom zawsze przypisuję większą pewność siebie. Ale na pewno nie jakąś rozpustę czy wredote

Rudych kobiet jest mniej, więc sie wyróżniają. Stereotypy istnieją, ale Ci bardziej ogarnięci na stereotypy nie patrzą.
Jeżeli czujesz się w tym kolorze dobrze... to miej rude włosy. Mimo że jesteś nieśmiała. ( Może nabierzesz pewności siebie ) Staraj się być sobą, facet podświadomie może w jakis sposób kieruje się kolorem włosów ale na dłuższą metę ( a w każdym razie mi się tak wydaje) to nie ma znaczenia.

Podobaja mi sie rude a traktuje jak każdego czyli unikam ale jak juz nie unikam to raczej jako osoba ani nie zyskuje ani nie traci w moich oczach jako rudowlosa, a przynajmniej mam nadzieje ze nie traktuje kogos inaczej tylko dla tego ze ma inne wlosy

Ja chyba wolę tylko rude z powodu mojego gustu. Nigdy nie słyszałem o takich stereotypach. Nie wiedziałem, że ludzie je aż tak bardzo wzięli do serca.

Nie sądzę, by sam kolor włosów o czymkolwiek świadczył odnośnie odbioru kobiet. To znaczy, naturalnie rude panie stanowią mniejszość i w tym sensie może to być dla facetów atrakcyjne, ale takie przypisywanie charakteru do koloru włosów jest irracjonalne.
Osobiście jestem wielkim fanem rudych włosów u kobiet ale nie znaczy to nic poza preferencjami wizualnymi, nie kreślę scenariuszy pokroju "o, jest ruda, więc pewnie wredna !" czy "blondynka to pewnie głupia albo lekkomyślna!". To tylko takie stereotypy gdzieś tam zakorzenione w kulturze, niczym nie podparte.

(15 Maj 2018, Wto 18:04)Skorupek napisał(a): Już mówię. Jeśli kobieta jest ładna i ma rude włosy to jest traktowana dobrze, ma powodzenie u facetów. Jeśli jest brzydka i ma rude włosy to jest troszkę gorzej.

(15 Maj 2018, Wto 18:51)krzychuvx napisał(a):  Stereotypy istnieją, ale Ci bardziej ogarnięci na stereotypy nie patrzą.

(15 Maj 2018, Wto 18:43)niesmialytyp napisał(a): rzeczywiście, jak się teraz nad tym zastanawiam to jakoś rudym dziewczynom zawsze przypisuję większą pewność siebie. Ale na pewno nie jakąś rozpustę czy wredote

Czyli osobom niesmialym nie pasuje?

To czy coś komuś pasuje, to kwestia indywidualna.

Rude są fajnie.

Jeżeli chodzi o rude włosy to przej..bane mają tylko faceci. Rude kobitki są spoko...

(15 Maj 2018, Wto 21:21)Niewiadoma1 napisał(a):

(15 Maj 2018, Wto 18:43)niesmialytyp napisał(a): rzeczywiście, jak się teraz nad tym zastanawiam to jakoś rudym dziewczynom zawsze przypisuję większą pewność siebie. Ale na pewno nie jakąś rozpustę czy wredote

Czyli osobom niesmialym nie pasuje?

(15 Maj 2018, Wto 22:50)Caveman27 napisał(a): To czy coś komuś pasuje, to kwestia indywidualna.

dokładnie tak. Jeden lubi rude, drugi powiedzmy blondynki, ale dla obu z nich coś tak błahego jak kolor włosów nie będzie miało znaczenia gdy poznają dziewczynę która im ogólnie odpowiada. A skoro twierdzisz, że ci pasują to nie ma na co czekać bo dzięki temu możesz poczuć się pewniej

Wydaje mi się, że mam powodzenie u Panów, chociaż wybitnie ładna nie jestem, ale mam naturalnie rude wlosy i jestem szczupła. Dobrze było się dowiedzieć, że faceci nie uważają rudzielców za zołzy bo często się z takimi stwierdzeniami spotykam xd

Bo żarty z rudych to...żarty, przynajmniej kobiet. Redheady są dość powszechnie pożądane, bo w sumie wiele rzadszych cech uchodzi za atrakcyjne (jak np. niebieskie oczy).

No z facetami gorzej, widzicie jakie te baby wstrętne? Można się golić na łyso, ale w środku nadal się jest rudym.

(31 Mar 2022, Czw 21:22)Fallen_Angel napisał(a): Wydaje mi się, że mam powodzenie u Panów, chociaż wybitnie ładna nie jestem, ale mam naturalnie rude wlosy i jestem szczupła. Dobrze było się dowiedzieć, że faceci nie uważają rudzielców za zołzy bo często się z takimi stwierdzeniami spotykam xd

Rude kobiety mają przeważnie(zawsze?) ładną jasną cerę. A Eric Cartman twierdził ... nieważne.

Rude są zwykle strasznie wredne, ale za to dobre w łóżku.