16 Sie 2018, Czw 20:00, PID: 759451
Hmm, no właśnie, są dwa rodzaje milczenia - komfortowe i niezręczne.
Dobra, po prostu przerażają mnie jakiekolwiek relacje. Nie umiem w ludzi i nie uwierzę w siebie w tej kwestii. A milczenie musiałoby oznaczać nadchodzący koniec. Ale u innych jak najbardziej, mogłoby być komfortowe i zręczne!
Dobra, po prostu przerażają mnie jakiekolwiek relacje. Nie umiem w ludzi i nie uwierzę w siebie w tej kwestii. A milczenie musiałoby oznaczać nadchodzący koniec. Ale u innych jak najbardziej, mogłoby być komfortowe i zręczne!