Kto by się przejmował zdaniem jakiejś kolesiówy foraca

(02 Wrz 2018, Nie 14:17)forgetall napisał(a): Niepewni i nieśmiali są tak atrakcyjni dla kobiet jak dla facetów dziewczyny, które wyglądają jak faceci.

Bzdura

(02 Wrz 2018, Nie 14:20)Ajka napisał(a):

(02 Wrz 2018, Nie 14:17)forgetall napisał(a): Niepewni i nieśmiali są tak atrakcyjni dla kobiet jak dla facetów dziewczyny, które wyglądają jak faceci.

Bzdura

Tak, zdarza się, że dziewczyny mówią o kimś "jaki on slodko nieśmiały". Po pierwsze dotyczy to wyjątkowo atrakcyjnych, których idealizują przypisując im szereg innych cech, a nieśmiałość to wtedy styl bycia. Po drugie są dziewczyny, którym wystarczy wygląd. Po trzecie są różne fetysze. Czyli wychodzi niewielki procent.
Naprawdę gorsze i bardziej szkodliwe jest myślenie życzeniowe niż pogodzenie się z prawdą i rzeczywistością.

Moja mnie jej słodziaśnym misiaczkiem nazywa, może pogodziła się z moją ą

Trudno się z @forgetall nie zgodzić w kwestii niepewnych i nieśmiałych facetów. W końcu w większości (znacznej) przypadków to facet powinien jakoś zainicjować znajomość, a jak ma taki osobnik tego dokonać?;p Ja tej części siebie szczerze nie akceptuję - by nie użyć mocniejszych słów.

nieśmiałość nieśmiałości nierówna. Generalnie można się spodziewać, że introwertyczne kobiety będą wybierać introwertyków, a nieśmiałe kobiety - nieśmiałych, bo ludzie dobierają się raczej na zasadzie podobieństwa charakterów. No ale : ) bycie nieśmiałym, a bycie chorobliwie nieśmiałym, to trochę inna bajka.

Dobra wiadomość dla zainteresowanych jest taka, że nie trzeba zmieniać się o 180 stopni w alfa pawiana, a zła - że trzeba się jednak jakoś zmienić.

Mam konta na kilku portalach i nic z tego nie wyszło, pisałem może z kilkoma dziewczynami ale szybko rezygnowały teraz spróbuje wybrać się na szybkie randki XD Takie 10-15 szybkich 5 minutowych rozmów XD

Miałam konta na portalach randkowych. Ale to nie dla mnie

Ja też miałam konta na portalach randkowych, ale nie dość, że mam mega problem z takimi rozmowami online to jeszcze w życiu bym nie dała rady się z nikim w realu spotkać, tym bardziej, jak czytam jacy ci faceci nie są za+ (w ich opisach)   od razu sobie myślę, że taki śmieć jak ja nie ma nawet co próbować.

Kiedyś w przypływie samotności założyłam konto na jakimś portalu randkowym. Ale nawet nie dodałam żadnego zdjęcia, a po chwili pozmieniałam dane na fałszywe, wylogowałam i nigdy więcej nie wróciłam. A dlaczego? Otóż dopadła mnie myśl, że może ktoś kto mnie zna w realu, zobaczy mnie tam i się będzie nabijać i takie tam...
Teraz sobie uświadamiam jakie to myślenie było głupie i w ogóle, ale wtedy miałam ochotę wywalić laptop przez okno i uderzyć się mocno w głowę za karę, że miałam tak głupi pomysł by się tam logować. xD

@"amlepi" Pozostaje 'brute force' i się zmusić na takie spotkanie.;p Najwyżej byś uciekła w trakcie i na kolejne podobne spotkanie byś była lepiej przygotowana. "Chcesz pokoju, szykuj się do wojny";p
A z tym nastawieniem do siebie popracuj trochę, bo daleko tak nie zajdziesz. Z doświadczenia własnego wiem to najlepiej.;p

(02 Wrz 2018, Nie 22:17)Acj napisał(a): @"amlepi" Pozostaje 'brute force' i się zmusić na takie spotkanie. Najwyżej byś uciekła w trakcie i na kolejne podobne spotkanie byś była lepiej przygotowana. "Chcesz pokoju, szykuj się do wojny"
A z tym nastawieniem do siebie popracuj trochę, bo daleko tak nie zajdziesz. Z doświadczenia własnego wiem to najlepiej.

Próbuję nad nim pracować od kilku lat, ale raczej jest gorzej niż lepiej...

(02 Wrz 2018, Nie 22:17)Acj napisał(a): @"amlepi" Pozostaje 'brute force' i się zmusić na takie spotkanie. Najwyżej byś uciekła w trakcie i na kolejne podobne spotkanie byś była lepiej przygotowana.

dokładnie tak, ja startowałem z poziomu totalnego nieogarnięcia w relacjach międzyludzkich i ze spotkania na spotkanie było lepiej, jednak kilka pierwszych znajomości siłą rzeczy poszło na stratę, bo nie umiałem nawet sensownie się odezwać i odpowiadałem półsłówkami. Dodatkowo pod koniec każdej takiej rozpadającej się znajomości pytałem płeć przeciwną o to, co w sobie zmienić, przez co jeszcze dodatkowo wynosiłem z tego trochę wiedzy. Dlatego uważam, że portale randkowe oprócz oczywistego profitu w postaci drugiej połówki mogą być świetne do trenowania gadaniny międzyludzkiej.

Chyba jednak coś tam odpowiadałeś skoro chciały z Tobą pisać/spotykać się. Na moje wiadomości mało która odpowiada

(02 Wrz 2018, Nie 22:01)amlepi napisał(a): Ja też miałam konta na portalach randkowych, ale nie dość, że mam mega problem z takimi rozmowami online to jeszcze w życiu bym nie dała rady się z nikim w realu spotkać, tym bardziej, jak czytam jacy ci faceci nie są za+ (w ich opisach) od razu sobie myślę, że taki śmieć jak ja nie ma nawet co próbować.

Po prostu podziel swoje wyobrażenie o nich na 6 wiadomo, że każdy chce się jak najlepiej zareklamować, a w rzeczywistości to tylko zwyczajny ludek. Taki jak Ty, ja i każden inny ze swoimi niedoskonałościami, obawami, że nikt na niego nie zwróci uwagi, że nie wypadnie dobrze na spotkaniu... Jeszcze z takich drobnych rad, to ja unikałam facetów, którzy mieli za bardzo odpicowane profile. Takie, od których wprost waliło marketingowym fałszem.

(03 Wrz 2018, Pon 13:24)Amo napisał(a): Chyba jednak coś tam odpowiadałeś skoro chciały z Tobą pisać/spotykać się. Na moje wiadomości mało która odpowiada

no właśnie nie chciały, pierwsze 6 uciekło po jednym max dwóch spotkaniach pisanin miałem dużo tylko dlatego, że kiedyś miałem całkiem niezłą bajerę przez neta, teraz nie wiem jak ja to robiłem. To, że mało dziewczyn odpowiada wynika z tego, że facetów jest tam znacznie więcej i naprawdę prawie każda dziewczyna ma do kilku wiadomości dziennie. Głowa do góry i trzeba próbować dalej.

(03 Wrz 2018, Pon 13:48)Kra_Kra napisał(a): Po prostu podziel swoje wyobrażenie o nich na 6

a to też racja, faceci to generalnie często mistrzowie w ubarwianiu swojego wizerunku, widuję to na każdym kroku to na portalach pewnie jest to już totalnie przejaskrawione.

[Obrazek: 2LQoD.jpg]

XDDDDD

Niezle xd czego to ludzie nie wymysla xd
Z bajera to i ja kiedys bylem dobry xd
Teraz kazda laska gasi mnie pytaniem "czy masz prace?"

---

(02 Wrz 2018, Nie 16:09)BlankAvatar napisał(a): nieśmiałość nieśmiałości nierówna. Generalnie można się spodziewać, że introwertyczne kobiety będą wybierać introwertyków, a nieśmiałe kobiety - nieśmiałych, bo ludzie dobierają się raczej na zasadzie podobieństwa charakterów. No ale : ) bycie nieśmiałym, a bycie chorobliwie nieśmiałym, to trochę inna bajka.

Dobra wiadomość dla zainteresowanych jest taka, że nie trzeba zmieniać się o 180 stopni w alfa pawiana, a zła - że trzeba się jednak jakoś zmienić.

No nie dokonca sie z Toba zgodze. Czesto niesmiale dziewczyny wola tych smialych facetow bo chca aby w ich zyciu sie cos zadzialo. 
Nie ukrywam tez tak mam.
Od dluzszego czasu w tych sprawach jestem kompletnym ciamajda xd nawet z tego forum zadnej laski wyrwac nie umiem a co dopiero w realu xd

No i dobry ten opis. Przynajmniej przeciwna strona wie czego się spodziewać i typo nie marnuje czasu swojego i tej drugiej osoby.

tak se filozofowywuje skoro roksy psują kobietom betabankomatowy rynek to laski z tindera od niezobowiązującego seksu też

(06 Paź 2018, Sob 10:35)forac napisał(a): tak se filozofowywuje skoro roksy psują kobietom betabankomatowy rynek to laski z tindera od niezobowiązującego seksu też

   

Ostatnio na Tinderze widziałem profil jakiejś skośnookiej studentki z UM która szukała kogoś do zabawy w trójkącie... z jej kolegą gejem Także uważajcie panowie. (Do tego niespecjalnie ładna była).

Ludzie mają nietypowe pomysły

Chyba nauczyłem się co najlepiej działa w wiadomościach na tinderze. Na zwykłe wiadomości w ogle nie odpowiadają. na zabawne i inteligentne rzadko.
Jedna opcja to napisać mocnego nega, cos co je ukłuje. Ale najlepiej chyba działa seksting. Dwuznaczne wiadomości z podtekstem seksualnym. Nie mam na mysli przesyłania zdjęć i pisania wprost. Choc tinder zaskakuje, więc i to mnie nie zdziwi. Przynajmniej z tego sa najdłuższe konwersacje i jest ciekawie. Pewnie też prowadzi to do czegos konkretnego.